Reklama dotacje rpo

American burger z jajem sadzonym

American burger z jajem sadzonym

Hamburger jest symbolem amerykańskiej kuchni, jednak obecnie wielbicieli charakterystycznej, ciepłej kanapki z kotletem znaleźć można na każdej szerokości geograficznej. Wariacje tej potrawy znajdują się w menu wielu lokali typu fast food, jak również w kraftowych burgerowniach czy ekskluzywnych restauracjach. Jednak bez wątpienia najlepiej smakuje burger samodzielnie wykonany w domu, zwłaszcza ten według naszego przepisu.

 

Nazwa hamburger pochodzi oczywiście od niemieckiego miasta Hamburg, gdzie w XIX wieku zajadano się przekąskami w formie bułki z nadzieniem z mięsa wołowego. Potem pomysł ten, wraz z niemieckimi emigrantami, dotarł za Wielką Wodę i stał się niezwykle popularny 
w Nowym Jorku. Tak rozpoczęła się legenda, a do dzisiaj trwają spory, kto przyrządził pierwszego amerykańskiego burgera. Tego sporu nie rozstrzygniemy, ale z przyjemnością zaproponujemy przepis na domowego american burgera z jajem sadzonym. Możecie wykonać go 
w domu od A do Z – od samodzielnego upieczenia bułki i kotleta, po przygotowanie pysznych dodatków z jajkiem na czele.

 

– Jajko sadzone to doskonały dodatek do burgera – mówi Tomasz Jokiel z Ferm Drobiu Jokiel. ­ Ponieważ jest to dosyć kaloryczna przekąska, jajko warto usmażyć na wodzie zamiast na tłuszczu. Z pewnością wzbogaci smak burgera i jest przy tym zdrowym dodatkiem. Zawiera m.in. witaminę B12, ważną dla naszego układu nerwowego i zdrowe tłuszcze, takie jak korzystny dla serca kwas oleinowy.

 

 

 

Przepis na american burgera z jajem sadzonym

Bułka                                                                                   

Składniki: 2 jaja rozmiar M (Fermy Drobiu Jokiel), 250 g mąki pszennej typ 650, 100 ml wody, 5 g drożdży, 1 łyżka oliwy, 1 łyżka cukru, 1 łyżka sezamu.

Sposób przygotowania: Drożdże i cukier dokładnie rozpuszczamy w wodzie, a następnie odstawiamy w ciemne, spokojne, ciepłe miejsce na 15 minut. Do miski wsypujemy mąkę 
i wlewamy wodę, wbijamy jajko i dodajemy drożdże. Ugniatamy ciasto do uzyskania gładkiej konsystencji. Przykrywamy je, ale tak, żeby był dostęp powietrza i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia. Następnie formujemy bułki. Przekładamy je na blachę z papierem do pieczenia 
i odstawiamy do wyrośnięcia. Wyrośnięte bułki smarujemy żółtkiem i posypujemy sezamem. Wstawiamy do piekarnika, wyłączając wszelaki nawiew i pieczemy w temperaturze 180°C przez 25 min.

 

Kotlet

Składniki: 1 jajo rozmiar M (Fermy Drobiu Jokiel), 200 g polędwicy wołowej, 2 ząbki czosnku, 1/2 cebuli, 1/2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki, 1/2 łyżki drobno posiekanej kolendry, 1 szczypta suszonego chili, pieprz, sól.

Sposób przygotowania: Cebulę drobno siekamy i lekko podsmażamy na patelni do zarumienienia. Mięso drobno siekamy nożem i przekładamy do miski. Dodajemy wcześniej przygotowaną cebulę, wyciśnięty przez praskę czosnek, natkę pietruszki, kolendrę, chili, żółtko jaja 
i dokładnie mieszamy. Formujemy kotlety. Grillujemy na patelni grillowej bez tłuszczu, po obydwu stronach do uzyskania pożądanego stopnia wysmażenia.

 

 

Składanie całości

Składniki: 1 jajo rozmiar M (Fermy Drobiu Jokiel), 1 liść sałaty, 2 plastry czerwonej cebuli, 1/2 ogórka konserwowego, 1/2 pomidora, 4 łyżki jogurtu naturalnego, 1/2 ząbka polskiego czosnku, pieprz, sól.

Przygotowujemy na patelni jajo sadzone. Upieczone wcześniej bułki przekrawamy na pół 
i delikatnie podpiekamy w temperaturze 200°C do zarumienienia. Jogurt mieszamy z solą, pieprzem i wyciśniętym przez praskę czosnkiem, otrzymując sos czosnkowy. Grillujemy lekko czerwoną cebulę. Delikatnie smarujemy połówkę bułki sosem czosnkowym, następnie kładziemy liść sałaty, kotlet, grillowaną czerwoną cebulę, kilka plasterków ogórka konserwowego, smarujemy bardziej obficie sosem czosnkowym i na to kładziemy jajko sadzone, plastry pomidora, na koniec nakładamy kolejną warstwę sosu czosnkowego i przykrywamy drugą połówką bułki.

 

Smacznego!

 



 

Fermy Drobiu Jokiel to rodzinna polska firma od ponad 30 lat zajmująca się profesjonalną produkcją jaj konsumpcyjnych, mająca swoją siedzibę we Wroniawach koło Wolsztyna w woj. wielkopolskim. Jakość jaj z Ferm Drobiu Jokiel jest zagwarantowana przez kompleksową kontrolę na wszystkich etapach produkcji. Cały proces od początku do końca przebiega wewnątrz firmy, począwszy od wyhodowania kur niosek, przez produkcję jaj, do ich pakowania i dystrybucji. Na Fermach Drobiu Jokiel każdego dnia 190 tys. kur znosi ponad 170 tys. jaj. Nioski karmione są pełnowartościowymi ziarnami zbóż i piją wodę z czystego, lokalnego ujęcia. Producent działa zgodnie ze standardami GMP (Good Manufacturing Practice). 

www.fdjokiel.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 23 km/h

Reklamadotacje rpo
Komentarze
Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? PoradnikAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?Autor komentarza: kxkshopTreść komentarza: Discover the perfect blend of style and performance at kxkshop.com. Our premium sportswear redefines the game with quality craftsmanship and cutting-edge design. Elevate your athletic journey with KXKShop and experience excellence like never before. Your success, our style!Data dodania komentarza: 31.10.2023, 03:49Źródło komentarza: Jesień na rowerze – co zrobić, by cieszyć się jazdą? STORM podpowiada!
Reklama
test