Reklama

Płoty: XXX edycja „Rodzinnego spotkania nad Rusałką”

W niedzielę 19 czerwca odbyła się XXX edycja „Rodzinnego spotkania nad Rusałką” zorganizowana przez zarząd koła PZW nr.38 „Amur” w Płotach. To specyficzna impreza popularyzująca wędkarstwo oraz aktywny wypoczynek na świeżym powietrzy dla najmłodszych i całych rodzin.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP
Płoty: XXX edycja „Rodzinnego spotkania nad Rusałką”

Dla uczestników przygotowano nie tylko zawody wędkarskie dla dzieci ale i konkurencje także dla dorosłych.

Reklama dotacje unijne dla firm

Dzięki wsparciu licznego grona sponsorów można było zapewnić liczne i bardzo atrakcyjne zawody i upominki za udział w konkursach. Pogoda dopisała a dla licznie przybyłych uczestników przybyłych nie zabrakło dobrej zabawy i też grillowanych kiełbasek oraz tradycyjnie smakowitej grochówki od „Parzygnata”.

 

Klasyfikacja zawodów wędkarskich przedstawia się następująco:

 

Kategoria dzieci w wieku 0-9 lat:

1 miejsce – Hania Mechlińska 

2 miejsce – Igor Zieliński 

3 miejsce - Ignacy Kierejewski 

4 miejsce – Adrian Malesa 

5 miejsce – Julia Borek oraz Gniewko Sawicz 

6 miejsce – Lena Gąsior oraz Hanna Oczkowska 

7 miejsce – Jakub Nabrzewski oraz Lena Witczak 

 

Kategoria dzieci w wieku 10-14 lat

1 miejsce – Oczkowski Sebastian

2 miejsce – Amelia Żurek 

3 miejsce – Damian Jonik 

4 miejsce – Dawid Białas 

5 miejsce – Nadia Pawlus 

6 miejsce – Kevin Nabrzewski oraz Bartek Samołyk 

7 miejsce – Michał Białas, Grzegorz Gliwa, Jasiu Januszkiewicz

8 miejsce – Maja Smuk, Małgorzata Zielińska, Kornel Ochwat, Jerzy Gliwa, Michał Bobrowski 

 

Sędzią głównym zawodów był Artur Sobala, sędziowie pomocniczy Sławomir Zinkiewicz, Jerzy Nowicki, Szymon Michałowski, Piotr Bęś, Roman Białek, Paweł Przybysławski.

Oprawę muzyczną zapewnił Ryszard Strug, obsługę grilla Jarosław Dąbrowski

Podziękowania należą się również członkom zarządu koła PZW „Amur” Płoty oraz Społecznej Straży Rybackiej Powiatu Gryfickiego.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 1 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? PoradnikAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?
Reklama
test