Adrian Majchrzak, aktywny członek Ochotniczej Straży Pożarnej – człowiek, który za jeden z celów swojego życia obrał sobie niesienie pomocy ludziom w potrzebie, nagle 3 lata temu zachorował, proces leczenia nie przyniósł oczekiwanych rezultatów i od 3 miesięcy pan Adrian jest w śpiączce. Aby mógł się z niej wybudzić potrzebna jest kosztowna rehabilitacja – skala tych kosztów jest nie do udźwignięcia dla rodziny i bliskich, stąd inicjatywa przyjaciół – teraz pan Adrian potrzebuję pomocy, działajmy aby ta pomoc stała się możliwa.
Zorganizowanie festynu okazało się trafionym działaniem, licznie przybyli uczestnicy gremialnie włączyli się w zbieranie środków na pomoc Adrianowi. Trzeba też oddać zaangażowanie bliskich i przyjaciół, którzy przygotowali mnóstwo atrakcji kulinarnych - za niewielką opłatą można było skosztować grochówki, pysznych dań z grilla domowych wypieków i innych kulinarnych atrakcji. Zgromadzono mnóstwo fantów do cieszącej się dużym zainteresowaniem loterii fantowej, atrakcyjne przedmioty do zdobycia w licznych licytacjach.
Mnóstwo ciekawych atrakcji przygotowano dla najmłodszych – przejażdżki kucami, ciągniętą przez quada kolejką, dmuchańce, dojenie sztucznej krowy, malowanie twarzy i liczne konkursy.
Jak dzieci się dobrze bawią to i rodzicom łatwiej sięgnąć do portfela – szczególnie gdy chodzi o tak zbożny cel jak pomoc potrzebującemu człowiekowi.
Pan Adrian ma wspaniałych przyjaciół dzięki którym ma większą szansę wrócić do normalnego życia. Festyn pokazał, że grono tych przyjaciół powiększyło się o kolejne osoby, wszystkim którzy przybyli na festyn aby wesprzeć leczenia pana Adriana a także tym którzy na festyn nie mogli przybyć ale wsparli wpłatą na specjale konto serdecznie dziękujemy.
Przypominamy też link do strony fundacji AVALON, której Adrian jest podopiecznym:
www.fundacjaavalon.pl/nasi_beneficjenci/majchrzak_adrian.html
Tak też można pomóc nie tylko w dniu festynu.
Napisz komentarz
Komentarze