Termin epidemia był przywołany w rozmaitych konotacjach/znaczeniach już w starożytności. Zatem epidemia jest to duża liczba zachorowań na tę samą chorobę, na tym samym obszarze, także w tym samym czasie. Wypada tutaj nadmienić, iż z terminem epidemia związany jest także drugi, tzn. pandemia, oznaczający epidemię, która występuje na rozległym obszarze (kilku krajów czy kontynentów), najczęściej obejmującą znaczną część ludności. Z kolei mianem zarazy określano niegdyś rozpowszechnianie się jakiejś choroby zakaźnej, która występowała masowo. Używano również innych nazw w odniesieniu do epidemii (np. dżumy, cholery, dyzenterii/czerwonki, tyfusu), takich jak mór (stąd morowe powietrze), pomór, plaga (w języku greckim plegas oznacza gwałtowne uderzenie lub cios; określenie znane z Apokalipsy Świętego Jana - Księgi Objawienia).
Przy sposobności warto wskazać, że w Wojewódzkim Archiwum Państwowym w Szczecinie (w zespole rękopisy i spuścizny, jednostka o sygnaturze 65/16/0/60/416) znajduje się poszyt (akta zszyte i oprawione w półsztywny karton) obejmujący lata 1720-1800, a zawierający m.in. dokumentację dotyczącą konwencji o zwalczaniu epidemii. Pewne jest, iż w okresie wojny 30-letniej (1618-1648) Płoty doznały zarazy, w wyniku której zmarło aż 200 mieszkańców (co stanowiło prawie połowę ówczesnej ludności miasta szacowanej na 450). To odnotowane tragiczne wydarzenie miało miejsce w 1638 roku. Później w 1831 roku w Resku i okolicach (najprawdopodobniej również w Płotach oddalonych zaledwie o 10 km) znaleźli się chorzy na cholerę (chorobę zakaźną układu pokarmowego). Potem od 1855 roku do początków XX wieku na Pomorzu miały miejsce kolejne epidemie cholery. Nie jest całkowicie wykluczone, że w tym okresie choroba pojawiła się w Plotach. Ponadto występowały również inne choroby zakaźne. W większości spowodowane były przetaczającymi się wojnami, które przecież nie omijały Pomorza. W tym także naszego miasta. Zły czas prędzej, czy później mijał, a ludzie uczyli się żyć na nowo.
Napisz komentarz
Komentarze