Reklama

Strażniczka, Omnibus i Emobilka: superbohaterowie walczą o środowisko

O ekologii chcemy mówić atrakcyjnie i przystępnie, dlatego „ubraliśmy” nasze programy w kostiumy Superbohaterów i wysłaliśmy na bitwę o środowisko z Zagrożakami. Tak powstała EkoEkipa, która jest autorskim projektem edukacyjnym Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie.
Strażniczka, Omnibus i Emobilka: superbohaterowie walczą o środowisko

Zagrożenia dla środowiska, zdrowia ludzi i zwierząt, mimo, że w EkoEkipie są narysowanymi potworami, istnieją naprawdę. Barszczaka, czyli barszcz Sosnowskiego można spotkać podczas spacerów. Spaliniak i Kominiak źle wpływają na powietrze, którym oddychamy. Kwasiaka dobrze znają rolnicy. Azbesto, symbolizujący groźny materiał, występuje jeszcze na dachach niektórych budynków. Najgroźniejszy jest jednak Niewiedzek, bo oznacza brak świadomości złych nawyków. Dlatego powstała EkoEkipa inspirująca do zmian w złych nawykach. Tylko od nas i edukacji zależy, czy dołączymy do superbohaterów wspierając Cieplika, Wodzika czy Wycinaka w walce o środowisko.

 

Strażniczka, Emobilka, Gaszek, Fotowolcik i ośmiu pozostałych członków EkoEkipy zainspirowało nas do stworzenia gier na mechanikach memo, dobble i Piotruś. Całości towarzyszy książeczka, opowiadająca o zmaganiach EkoEkipy z Zagrożakami i opisująca zasady poszczególnych gier. Przygotowaliśmy też kolorowanki oraz serię zeszytów szkolnych: do przyrody, biologii, geografii, fizyki i chemii. 

 

Gry - premierowo – podczas warsztatów pokazowych przetestowali uczniowie Szkół Podstawowych: nr 35 w Szczecinie i nr 23 w Koszalinie. WFOŚiGW w Szczecinie chętnie przeprowadzi pilotażowo lekcje w szkołach w oparciu o pakiet edukacyjny. Co ważne, zarówno same warsztaty, jak i materiały, są bezpłatne. Szkoły mogą przesyłać zgłoszenia (maksymalnie 2 klas z jednej szkoły) na adres: [email protected]. Liczba miejsc jest ograniczona – obowiązuje kolejność zgłoszeń.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pochmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1030 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? PoradnikAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?
Reklama
test