Reklama dotacje unijne dla firm

Słodkie rogale drożdżowe z makiem

Pyszne i aromatyczne rogaliki to idealny przepis na leniwe śniadanie, popołudniową przekąskę lub słodki dodatek do kawy. Sekret tkwi w delikatnym cieście, odrobinie miodu oraz chrupiącej posypce z maku.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP
Słodkie rogale drożdżowe z makiem
Słodkie rogale drożdżowe z makiem. Fot. Mama i ja

Składniki (na 6 sztuk):

Reklama dotacje unijne dla firm
  • 25 g miodu
  • 15 g świeżych drożdży
  • 120 ml wody Mama i ja
  • 100 ml mleka
  • 25 g masła 
  • 400 g mąki pszennej uniwersalnej
  • płaska łyżeczka soli
  • mak do posypania

Wykonanie:

  1. Wodę i mleko podgrzej, dodaj miód i drożdże. Wymieszaj do rozpuszczenia i odstaw na 15 minut.
  2. W dużej misce wymieszaj mąkę z solą, dodaj rozpuszczone masło oraz zaczyn drożdżowy. Zagnieć ciasto do uzyskania elastycznej konsystencji za pomocą robota kuchennego albo wyrabiaj ręcznie (ręczne wyrabianie powinno potrwać około 10 minut). 
  3. Wyrobione ciasto odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 2 godziny, tak żeby podwoiło objętość.
  4. Wyrośnięte ciasto wyłóż na blat oprószony mąką i lekko zagnieć. Podziel na 6 równych części i uformuj z nich kulki. Każdą rozwałkuj na cienki placek o kształcie trójkąta. Nadaj jak najwyższą wysokość i zachowaj podstawę na około 10 cm. 
  5. Zwiń ciasto delikatnie je rolując. Nadaj rogalom kształt księżyców i ułoż na blaszce, na papierze do pieczenia, zachowując między nimi spore odstępy.
  6. Przykryj czystą ściereczką i odstaw na 15 minut. W tym czasie nagrzej piekarnik do 180°C.
  7. Przed pieczeniem posmaruj rogaliki mlekiem lub roztrzepanym jajkiem i posyp makiem.
  8. Piecz je około 15-18 minut, do zrumienienia. Ostudź na kratce.

 

 

 

 

Woda źródlana Mama i ja 

Mama i ja  to w pełni bezpieczna, niegazowana woda źródlana, wyróżniająca się niskim stopniem mineralizacji i niewielką zawartością sodu. Stanowi optymalne uzupełnienie codziennej diety kobiet w ciąży oraz mam karmiących piersią. Znakomicie nadaje się również do przygotowywania posiłków dla niemowląt i dzieci w każdym wieku.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 12°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? PoradnikAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?
Reklama
test