Reklama

Rozkręca się boom na fundacje rodzinne. Tylko w rok od startu ustawy zarejestrowano ponad tysiąc podmiotów

W pierwszym roku obowiązywania ustawy o fundacjach rodzinnych Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, który jako jedyny w Polsce wydaje zezwolenia na funkcjonowanie tego typu podmiotów, zdecydował o wpisie do specjalnego rejestru 1012 fundacji. W tym czasie wpłynęło 1651 wniosków. Ponadto w okresie od 22 maja 2023 roku do 21 maja 2024 roku rozpoznano 1045 z nich. W żadnej z tych spraw wniosek nie został odrzucony. Dane sądowe również wskazują na to, że średni czas trwania postępowania o rejestrację wynosił ok. 7 miesięcy.
Rozkręca się boom na fundacje rodzinne. Tylko w rok od startu ustawy zarejestrowano ponad tysiąc podmiotów

Fundacja rodzinna jest osobą prawną, utworzoną w celu gromadzenia mienia, zarządzania nim w interesie beneficjenta oraz spełniania na jego rzecz świadczeń. Fundator określa w statucie szczegółowy cel fundacji. Tego typu podmioty są nowością w polskim stanie prawnym. Powołująca je ustawa weszła w życie w styczniu 2023 r. Jedynym sądem rejestrowym w tej materii jest Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, który bada statut i inne dokumenty związane z fundacją i wydaje decyzję dotyczącą wpisu do rejestru. W pierwszym roku obowiązywania ustawy, a więc w okresie od 22 maja 2023 roku do 21 maja 2024 roku, zarejestrowano 1012 tego typu podmiotów. 

– Zainteresowanie znacznie przekroczyło szacunki ustawodawcy, który zakładał, że w pierwszym roku powstanie ok. 300 fundacji. Moim zdaniem, można z tego wnioskować, że konstrukcja prawna i podatkowa są bardzo atrakcyjne. Sprawdzają się zarówno w praktyce gospodarczej, jak i życiu prywatnym fundatorów oraz ich najbliższych – komentuje adwokat Michał Kwaśniewski, partner w Kancelarii Quidea.

Według niektórych ekspertów, rezultat przerósł oczekiwania projektodawców z kilku powodów. – Po pierwsze, to efekt tego, jak bardzo fundacja rodzinna potrzebna była na rynku. Po drugie, wynik ten wskazuje, że polscy przedsiębiorcy są świadomi, jak istotna z perspektywy dalszych losów ich firm jest sprawa sukcesji. Po trzecie, ponad tysiąc zarejestrowanych fundacji oznacza, że otoczenie prawno-podatkowe, które oferuje fundacja rodzinna, jest rzeczywiście korzystne, tak z perspektywy zarządzenia kwestią sukcesji, ochrony majątku, jak i efektywności podatkowej – mówi doradca podatkowy Paweł Tomczykowski, partner w Kancelarii Tomczykowski Tomczykowska.

W pierwszym roku obowiązywania ustawy o fundacji rodzinnej wpłynęło 1651 wniosków o rejestrację. Paweł Tomczykowski dodaje, że interesujący jest rozkład statystyczny dotyczący samych fundacji, jak i ich fundatorów. Z analiz prowadzonych przez pracowników Kancelarii Tomczykowski Tomczykowska wynika, że fundacja rodzinna posiada najczęściej jednego fundatora, który jest jednocześnie członkiem zarządu. Z reguły jest to mężczyzna w wieku 45-60 lat. 

– W statutach kontrola wciąż pozostaje w rękach założyciela bądź założycieli. Oznacza to, że po powołaniu fundacji niekoniecznie pojawia się demokracja. A jeśli nawet istnieje, to jest autorytarna. Fundacje rodzinne z reguły mają swoje siedziby tam, gdzie są duże pieniądze. Najwięcej jest ich zarejestrowanych w województwie mazowieckim, a następnie – w śląskim, małopolskim i dolnośląskim. Takie są wyniki naszej analizy, przeprowadzonej w oparciu o przykład kilkuset zarejestrowanych fundacji rodzinnych – informuje mec. Tomczykowski.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim informuje, że w pierwszym roku obowiązywania ustawy rozpatrzył 1045 wniosków o rejestrację fundacji rodzinnych. Ani jeden z nich nie został odrzucony. W opinii mec. Kwaśniewskiego, duża w tym zasługa profesjonalnych pełnomocników, którzy przygotowują dokumentację. Prawnik chwali także zaangażowanie notariuszy, którzy mają swój udział w powołaniu do życia tego typu podmiotów.

– W razie konieczności często z pomocą przychodzą pracownicy sądu lub sami sędziowie. Odbywa się to najczęściej na zasadzie nieformalnego wejścia w bezpośrednią interakcję z wnioskodawcą, np. poprzez rozmowę telefoniczną, by wesprzeć w identyfikacji mankamentów oraz umożliwić korektę kursu w toku procesu rejestracji. W ten sposób fundatorzy mogą być wsparci w podźwignięciu procesu i zakończeniu postępowania sukcesem w postaci rejestracji fundacji. Nie doświadczyłem w swojej praktyce dążenia sądu do szybkiego załatwienia sprawy poprzez wydanie odmowy nijako z automatu, jeśli coś by budziło wątpliwości w trakcie postępowania rejestrowego – dodaje mec. Michał Kwaśniewski.

Inne spostrzeżenia ma prof. Adam Mariański, doradca podatkowy, który ma wiedzę o sytuacjach, w których sąd oddalił wniosek. Zastrzega, że postanowienia mogły jeszcze się nie uprawomocnić i dlatego nie zostały ujęte w danych przekazanych przez SO w Piotrkowie Trybunalskim. 

– Sąd rejestrowy podchodzi rygorystycznie do tematu i wymaga od fundatorów szeregu dokumentów, które nie wynikają wprost z przepisów. Dodatkowo weryfikuje okoliczności, które nie do końca leżą w jego gestii, m.in. czy mienie wniesione do fundacji było w majątku osobistym fundatora, a jeśli tak to, czy małżonek wyraził na to zgodę. Właśnie jej brak był powodem jednej odmowy wpisu fundacji do rejestru – uzupełnia prof. Mariański. 

Z danych Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim wynika również, że średni czas trwania postępowania o rejestrację fundacji rodzinnej to ok. 7 miesięcy. Nie zgadza się z tym prof. Adam Mariański. Jego doświadczenie wskazuje na to, że na wpis oczekuje się od 1,5 do 5 miesięcy, choć jednocześnie ekspert nie wyklucza, że w pojedynczych przypadkach może to trwać dłużej.

– Wszystko zależy od przygotowania do procesu rejestracji i prawidłowego opracowania dokumentów. Chodzi tutaj nie tylko o skompletowanie wszystkich wymaganych oświadczeń, ale przede wszystkim o prawidłowo opracowany statut fundacji. Trzeba też pamiętać, że ten dokument ma odpowiednio zabezpieczać kwestie skutecznego budowania przedsiębiorstwa rodzinnego na pokolenia, o czym niektórzy zdają się zapominać. Musi również spełniać restrykcyjne wymogi formalne na potrzeby rejestracji – wyjaśnia prof. Mariański.

Samo tempo rejestracji – w ocenie prof. Adama Mariańskiego – przyspieszyło w porównaniu do pierwszych postępowań. Zdaniem eksperta, to wynika ze wzmocnienia kadrowego w SO w Piotrkowie Trybunalskim. Z kolei mec. Michał Kwaśniewski wskazuje na inną przyczynę długiego procesu rejestracji. Na tę chwilę postępowanie jest prowadzone w formie papierowej. 

– Brak digitalizacji procesu rejestracji naturalnie wydłuża czas potrzebny do obiegu korespondencji, który często nie zamyka się na samej wysyłce wniosku do sądu i następnie odbiorze z sądu postanowienia o rejestracji. Jeśli nie dojdzie do elektronizacji ww. procesu i oddelegowania dodatkowych zasobów kadrowych, to czas trwania postępowania może jeszcze się wydłużyć. Wynika to z tego, że zainteresowanie utworzeniem fundacji cały czas wzrasta – podsumowuje prof. Adam Mariański.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
zachmurzenie duże

Temperatura: 10°CMiasto: Gryfice

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? PoradnikAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?Autor komentarza: kxkshopTreść komentarza: Discover the perfect blend of style and performance at kxkshop.com. Our premium sportswear redefines the game with quality craftsmanship and cutting-edge design. Elevate your athletic journey with KXKShop and experience excellence like never before. Your success, our style!Data dodania komentarza: 31.10.2023, 03:49Źródło komentarza: Jesień na rowerze – co zrobić, by cieszyć się jazdą? STORM podpowiada!
Reklama
test