W Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Niechorzu z okazji Dnia Sybiraka - z udziałem członków koła Sybiraków z Gryfic, na sali spotkaliśmy też wójta Konstantego Tomasza Oświęcimskiego i księdza proboszcza - mieliśmy okazję uczestniczyć w ciekawym spotkaniu. Jakub Rybicki zaprezentował wykład zatytułowany Syberia – nieludzka ziemia?. W swoim wykładzie – w części poświęconej historyczno – kulturowym zagadnieniom związanym z Syberią i historią Polaków zsyłanych tam w XIX i XX wieku. Polscy zesłańcy że na Syberii nie znaleźli się z własnej woli często wpisali się wielkimi zgłoskami w badanie tego ogromnego i niegościnnego obszaru, imię Jana Czerskiego nosi kilka gór, łańcuchów górskich i jedno miasto w Rosji – wprawdzie dlatego, że tego wielkiego uczonego i odkrywcę jako poddanego cara sobie zrusyfikowali. Historia zesłańców to także mało znane polskie powstanie na Syberii, to historia Józefa Piłsudskiego któremu cyganka przepowiedziała, że będzie carem, carem może nie został ale władzę w odrodzonej Polsce zdobył. Druga ciekawostka związana z Piłsudskim, to historia jego brata Bronisława skazanego na katorgę za przygotowywanie wspólnie z bratem Lenina zamachu na cara – za parę lat ich bracia – starli się po przeciwnych stronach jako przywódcy państw w wojnie Polsko-Bolszewickiej. To Polacy także byli autorami – wprawdzie nielicznych – ale za to spektakularnych ucieczek z Syberii.
Druga strona Syberii – to jej współczesne oblicze i doświadczenia autora ze wspaniałej wyprawy po zamarzniętym Jeziorze Bajkał. Trudy wyprawy w ekstremalnych warunkach syberyjskiego klimatu, i ludzie spotykani na szlaku, życzliwi, przyjaźni nauczeni pomagać sobie i innym. Pozostałością po polskich zesłańcach są ich potomkowie w kolejnych już pokoleniach i życzliwość do naszego kraju.
Jeśli kogoś zainteresował temat, warto sięgnąć po książki autora wykładu w których opisuje swoje niezwykłe przeżycia, na „nieludzkiej” wprawdzie ale też ciekawej i życzliwej już dziś ziemi.
Jakub Rybicki
Ekspert od krajów byłego ZSRR, miłośnik szeroko rozumianego Wschodu. Z wykształcenia wschodoznawca i socjolog, z pasji i zawodu fotograf, laureat polskich i światowych nagród fotograficznych. Zimą przejechał rowerem Grenlandię i zamarznięte jezioro Bajkał. W 2016 roku wspinał się na drugi najwyższy niezdobyty szczyt świata. Autor książki „Po Bajkale”, stały współpracownik magazynów i portali podróżniczych. Zawodowy storyteller i pilot wycieczek, alpinista. Rowerem, autostopem, konno i samochodem przejechał ponad 60 krajów. W podróżach szuka prawdy, dobra i piękna.
Napisz komentarz
Komentarze