Reklama

Nocka w Szkole Podstawowej w Modlimowie!

Odkrywanie tajemnic szkoły, wędrówki po szkolnych zakamarkach, aktywne spędzanie czasu na placu zabaw i boisku szkolnym, czyli nocowanie klas : IV, V, VI oraz VII w Szkole Podstawowej im. Świętego Jana Pawła II w Modlimowie było z pewnością niezwykłym wydarzeniem!
Nocka w Szkole Podstawowej w Modlimowie!

W piątek w naszej szkole odbyło się już kolejne nocowanie w szkole. Zgodnie z planem ok. godziny 19.00, wszyscy uczniowie i opiekunowie pojawili się w szkole wraz z niezbędnym ekwipunkiem. W walizkach i torbach znalazły się najpotrzebniejsze drobiazgi: koce, śpiwory, materace. Nie zabrakło smakowitych przekąsek i dużych porcji dobrego humoru! 

Po rozlokowaniu się w salach lekcyjnych i wybraniu swojego kawałka podłogi, przyszedł czas na przypomnienie ustalonych zasad związanych z nocowaniem w szkole. 

Wieczór rozpoczął się bardzo aktywnie. Uczniowie udali się na boisko szkolne oraz plac zabaw, gdzie wspólnie bawili się w berka, rozegrali międzyklasowy   mecz piłki nożnej oraz turniej rzutów piłką do kosza. A kiedy zrobiło się już ciemno, wszyscy wrócili do szkoły, by przygotować wspólną kolację. Była wspólna pizza oraz tosty! 

I wtedy zaczęło się to, na co wszyscy niecierpliwie czekali, czyli „zabawa w detektywów”! Uczniowie wykazali się wieloma talentami. Z determinacją tropili uciekających i chowających się na szkolnych korytarzach i w salach kolegów, wykorzystując swoje zdolności detektywistyczne. Trochę to trwało, kiedy zmęczeni po zabawie, przebrani w piżamy, przy herbatce słuchali „strasznych” opowieści snutych przez nauczyciela. Przyszedł czas na wieczór filmowy, który jednak nie wszystkich zainteresował. Okazało się bowiem, że wspólne pogaduchy i możliwość spędzenia czasu razem były dużo atrakcyjniejsze od seansu J Śmiechu i rozmów było co niemiara! Jednak w końcu nadeszła pora, kiedy każdy w swoim śpiworku smacznie zasnął. Po przebudzeniu uczniowie zjedli śniadanie i przed godziną 8:00 zakończyliśmy naszą wspólną noc! 

Nasi uczniowie trochę  niewyspani, ale przecież zadowoleni, wrócili do domów.

Dzieci miały wspaniałą okazję, aby poznać placówkę od innej strony. Przekonały się, że szkoła to nie tylko przestrzeń kojarzona z nauką, lecz także wspaniałe miejsce integracji, które pozwala zacieśniać klasowe więzi. 

Anna Misikonis



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 6°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? PoradnikAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?
Reklama
test