Pomorze Zachodnie bliżej Europy i Warszawy

Kilkaset osób uczestniczyło w konwencji wyborczej Koalicji Europejskiej w Szczecinie. - Zabiegi o połączenie sił od lewej do prawej strony a także pozyskanie znanych, skutecznych osób przyniosły efekty - mówi redakcji senator RP Grzegorz Napieralski.

Na liście do Parlamentu Europejskiego poza znanym wszystkim z działalności politycznej Bartoszem Arłukowiczem są też lokalni liderzy społeczni. Wśród nich Ewa Dudar z Gryfina. Ewa Dudar dziś jest wicestarostom w Powiecie Gryfinskim, a wcześniej była radną Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego.

- Chcę reprezentować Polskę powiatową, gminną. Unia Europejska to przestrzeń dla lokalności, przeciwstawienia się wykluczeniu. Europa wyrównuje szanse, a moim celem będzie zwiększenie udziału samorządów w dystrybucji funduszy. Będę pracowała dla ludzi tak, żeby Unia im służyła

- mówiła na konwencji Ewa Dudar.

Elżbieta Jabłońska, przewodnicząca Rady Miejskiej w Świnoujściu, mówi otwarcie: Jestem ze Świnoujścia. Miasto leży na wyspach i nie chcemy, żeby nasz kraj Polska podzielił los innego kraju leżącego na wyspie i wychodził z UE. Wspólnie możemy więcej dla Polski.

Radny Powiatu Gryfińskiego Hubert Andrych mówi, że Pomorze Zachodnie jest blisko Unii Europejskiej, ale potrzebna jest budowa mostów drogowych i kolejowych. - Odbudowaliśmy mosty łączące nas mieszkańców pogranicza po trudnych wydarzeniach w historii na pograniczu polsko - niemieckim. Dziś potrzebujemy w UE ludzi otwartych, jak Ewa Dudar - mówi radny z Gryfina.

Pomorze Zachodnie to przykład dobrego wykorzystania funduszy unijnych. - Dzięki środkom pozyskanym z Brukseli i naszemu wkładowi finansowemu oraz skutecznemu zarządzaniu m.in. przez marszałka Olgierda Geblewicza, województwo zachodniopomorskie mocno się rozwija. Mamy jeszcze wiele do zrobienia, ale czy ktoś kilka lat temu wierzył, że skróci się czas przejazdu pociągu z Gryfina do Szczecina, lub do Świnoujścia będą jechały nowoczesne składy w barwach Pomorza Zachodniego? - mówi radny Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego Artur Nycz.

Senator Grzegorz Napieralski nie chciał komentować słów premiera Mateusza Morawieckiego w temacie oferty PiS dla Pomorza Zachodniego. - Proszę spojrzeć do moich oświadczeń składanych w Senacie. Mam wrażenie, ze PiS nic innego wymyślił niż moje interwencje. Poza tym nadal pociąg IC Świnoujście - Warszawa nie zatrzymuje się w Chojnie, Mieszkowicach czy Boleszkowicach czy to jest to zbliżanie Pomorza Zachodniego do Warszawy? - zastanawiał się senator RP Napieralski