- To pierwsze tak emocjonujące wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce. Niedawno były wybory samorządowe, w których PiS nie wziął wszystkiego, teraz test przed wyborami do parlamentu krajowego?
Jarosław Rzepa: Wybory są takim plebiscytem popularności. Mówiono, że PSL nie obronie się w wyborach samorządowych. Tymczasem jesteśmy w kolacji z Platformą Obywatelską i Nowoczesną w Sejmikach, Powiatach i Gminach. Myślę, że to jest najlepszy dowód, na to, że Kolacji Europejska ma mocne fundamenty. My znamy sprawy mieszkańców tu w regionach, w przeciwieństwie do naszych przeciwników politycznych, którzy zaszyli się w Warszawie i ich nie widać w regionie.
- Jednak PSL w naszym okręgu obejmującym województwa zachodniopomorskie i lubuskie otrzymał piąte miejsce. Podczas gdy, Pana koleżanki i koledzy w innych okręgach mają jedynki lub dwójki...
Jarosław Rzepa: Mierzymy siły na zamiary. Mając jednego kandydata w tym okręgu jest możliwość uzyskania dobrego wyniku. Mamy sprawnych ludzi w organizacji od Gryfic, przez Goleniów, Stargard czy Gryfino lub Zieloną Górę. To może przynieść efekt w postaci drugiego wyniku. My pracujemy cały czas co ludzie doceniają po wyborach w lokalnych samorządach, gdzie zostali wybrani wójtowie, burmistrzowie czy przedstawiciele władz powiatów.
- Panie marszałku wszyscy wiedzą, że jest Pan jednym z najbardziej aktywnych samorządów obserwując Pana profile w mediach społecznościowych. W ciągu jednego dnia może Pan być nawet w trzech częściach naszego województwa...
Jarosław Rzepa: Tak to zasługa dróg jakie wybudowała koalicja rządowa PO - PSL lub projektów budowy dróg rozpoczętych. Szkoda, że rząd opóźnia budowę s 6 do Gdańska i potrzebnej drogi dla nas s 10 ze Szczecina przez Stargard, Wałcz do Warszawy. Myślałem, że utrzymają tempo. Województwo Zachodniopomorskie też wyremontowało dużo dróg. Dziś jednym z placów budowy jest Powiat Gryficki. Moje często wyjazdy pozwalają to nadzorować. Niektórzy mówią, że premier Morawiecki wziął ze mnie przykład i dużo lata po Polsce. Zapewne jego wyjazd do Szczecina by powiesić flagę to wydatek kilkudziesięciu tysięcy złotych, których brakuje w opiece zdrowotnej lub edukacji.
- Musi Pan jednak przyznać, że koalicji w której jest PSL, Zieloni, SLD, PO i Nowoczesna wyklucza się w poglądach...
Jarosław Rzepa: Nie weszło do niej Razem, co powoduje, że głosy oddane na listę tej partii będą stracone i wspomogą PiS. Podobnie jak kilka lat temu powstał blok Zjednoczonej Prawicy, tak i tu opozycyjne partie się połączyły. Ustaliliśmy nasze cele, doszliśmy do porozumienia ponad podziałami. To też odzwierciedla zawarte koalicje w samorządach. Przecież wiemy, że np. edukacja seksualna jak najbardziej - według mądrości polskich seksuologów, psychologów i nauczycieli i według wrażliwości, decyzji rodziców - powinna być prowadzona w szkole.
- Ale do rzeczy Panie Marszałku...
Jarosław Rzepa: Czy Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki pod likwidacją KRUS-u, którą proponował Jarosław Gowin? Podpisują się pod wypowiedzią ministra Andruszkiewicza o wyprowadzeniu wojsk NATO z Polski? Nie sądzę. U nas nie ma dyscypliny światopoglądowej. Jedność jest możliwa w różnorodności, co pokazuje ta Koalicja. I my tu nie będziemy przeciwko komuś, tylko za czymś. Tak jak to skutecznie robimy z Olgierdem Geblewiczem, liderem Platformy Obywatelskiej w regionie.
- Ale to PiS nadał głos dyskusji w temacie powrotu pekaesu do każdej gminy...
Jarosław Rzepa: Pociągi na Pomorzu Zachodnim mamy już najnowocześniejsze w Polsce, bo zaczęły to robić samorządy. To my przywróciliśmy pociągi do Wałcza, Darłowa. Więcej jest też pociągów regionalnych na trasach do Kołobrzegu, Świnoujścia czy Gryfina. O autobusach rozmawialiśmy w PSL rok temu. Dobrze, że Mateusz Morawiecki przeczytał nasz program. Wszyscy są zgodni, że jeżeli ktoś z rządu powinien się pakować to między innymi: pan minister Ardanowski, bo niestety odpowiada za fatalną sytuację w rolnictwie. To minister rolnictwa "musi wziąć odpowiedzialność za to, że nie poradził sobie dzisiaj z ASF, ze sprawami wołowiny. Przecież to rząd zabrał od nas ośrodki doradztwa rolniczego, by rolnikom żyło się lepiej...
To co Was łączy?
Jarosław Rzepa: Jesteśmy za tym, by Polacy byli traktowani na równi z obywatelami innych narodów w UE i żeby Polska była wiodącym krajem w Unii. Jesteśmy wszyscy też za zieloną energią, za ochroną środowiska, za wspólną polityką rolną, za bezpieczeństwem Polski. To nas wszystkich łączy. Mamy inne spojrzenie na sprawy socjalne, czy społeczne, ale ważne jest, byśmy w UE mówili jednym głosem.
Napisz komentarz
Komentarze