Reklama

Mniej lotów, mało pociągów - Pomorze Zachodnie odcięte od Warszawy

Tylko jeden samolot na trasie Warszawa - Szczecin w poszczególne dni dysponuje przewoźnik narodowy LOT. Po rezygnacji przez zagranicznego operatora lotniczego Szczecin został zmarginalizowany w połączeniach lotniczych ze stolicą Polski.
Mniej lotów, mało pociągów - Pomorze Zachodnie odcięte od Warszawy

Słabo przedstawia się także oferta PKP InterCity dla mieszkańców Szczecina i Województwa Zachodniopomorskiego. Do tego dochodzi brak skomunikowania pociągów dalekobieżnych z narodowym operatorem kolejowym POLREGIO. Mieszkańcy Goleniowa nie mogą wrócić do domu pociągiem InterCity Chrobry z Warszawy, bo przewoźnik nie doszedł do porozumienia z POLREGIO w celu zapewnienia skomunikowania.

- Minister Infrastruktury w piśmie skierowanym do mnie twierdzi, że nie ma wpływy na LOT, gdyż nie podlega on rządowi. Przewoźnicy kolejowi otrzymują dotację i nie martwią się o pasażerów. Tak dalej być nie może, składam w tej sprawie oficjalne pismo do Premiera Morawieckiego. On twierdzi, że Pomorze Zachodnie jest ważne dla Polski - mówi senator RP Grzegorz Napieralski.

Grzegorz Napieralski, senator RP, twierdzi, że systematycznie dostaje informacje od samorządowców, mieszkańców i przedsiębiorców informacje o kłopotach w transporcie na Pomorzu Zachodnim.

- Jednym ze sposobów na przybliżenie Szczecina do Warszawy jest budowa s10. Liczę, że stowarzyszenie zarejestrowane przez samorządy będzie dobrą formą nacisku na rząd w tej sprawie. Wicemarszałek Województwa Zachodniopomorskiego Tomasz Sobieraj jest w zarządzie tej organizacji i to dowód, że jest ważna spraw dla regionu - przekonuje Napieralski.

Niezrozumiała jest praktyka PKP IC, że nocny pociąg relacji Świnoujscie - Szczecin - Warszawa nie zatrzymuje się w Wolinie, Chojnie i Mieszkowicach. Podróżni muszą dojeżdżać do innych miast, a ich są wykluczone transportowo.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

upenokizipagu 15.06.2019 07:44
Komentarz usunięty

osiqarafef 15.06.2019 07:04
Komentarz usunięty

słabe opady deszczu

Temperatura: 3°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? PoradnikAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?
Reklama
test