Reklama

Trzebiatów: Za nami XII edycja „Narodowego Czytania”

Trzebiatowski Ośrodek Kultury i mieszkańcy miasta z ochotą przyłączyli się do wspólnego celebrowania tego dnia. Akcja ta od 2012 r. jest organizowana pod honorowym patronatem Pary Prezydenckiej. Tegoroczną lekturą było „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej.
Trzebiatów: Za nami XII edycja „Narodowego Czytania”

To książka nastrojowa, napisana barwnym językiem, a zarazem donośna i sugestywna w swoim patriotycznym przesłaniu. (…) Odkryjmy na nowo atmosferę tego dzieła, bogatą nadniemeńską przyrodę, wspaniałe pejzaże i krajobrazy. Przypomnijmy wreszcie ważne dziedzictwo Powstania Styczniowego, które powraca we wspomnieniach bohaterów i legendzie jako symbol i fundament narodowej pamięci i którego znaczenie jest istotne także dla innych narodów naszego regionu – podkreślił w liście Prezydent RP Andrzej Duda. Z wielką uwagą wysłuchaliśmy kilku słów wstępu oraz listu od Prezydenta RP Andrzeja Dudy , który to odczytała pani Agnieszka Szkarapata. 

„Nad Niemnem” to jeden najważniejszych utworów literatury polskiej podejmujący tematykę Powstania Styczniowego, którego 160–lecie obchodzone jest w 2023 roku. W role lektorów wcielili się: Julia Modrzejewska, Wiktoria Mackiewicz, Antonina Moraczyńska, Weronika Moraczyńska i Sławomir Szarecki. Podczas czytania wyraz artystyczny dopełniły Maria Łach i Viktoriia Hripichuk. Klimat podkreślał akompaniament w wykonaniu Aleksandra Bogdanowa. 

Przybyli goście zostali zaproszeni na drugą część spotkania równie doniosłą . Było to ogłoszenie wyników i wręczenie nagród w konkursie na Limeryk o Trzebiatowie. Uroczystość zakończyliśmy staropolskim poczęstunkiem. Dziękujemy lektorom, wolontariuszom, przybyłym gościom oraz pracownikom Trzebiatowskiego Ośrodka Kultury za zaangażowanie i inspiracje oraz ogrom pracy twórczej.

K.K



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? PoradnikAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?
Reklama
test