W latach 90. pierwsze dwa sezony Królestwa pokazały, czym może być autorski serial. Produkcja Larsa von Triera bywała porównywana do Miasteczka Twin Peaks, choć zawierała też ironiczne nawiązania do popularnych seriali medycznych. U von Triera studenci medycyny podrzucali pielęgniarkom odcięte głowy, lekarze pasowali się w piwnicach na członków loży masońskiej, a pacjentki urządzały na oddziale seanse spirytystyczne. Królestwo było jednocześnie karuzelą śmiechu i labiryntem krzywych zwierciadeł o gęstości najczarniejszego koszmaru.
Po 25 latach Królestwo doczekało się trzeciego sezonu. Ten zaskakujący finał nawiązuje do pierwszych części, wprowadza nowych bohaterów, a przede wszystkim wciąż wyróżnia się dystansem i autoironią w wykonaniu jednego z najoryginalniejszych europejskich reżyserów. W prezentowanym na festiwalu w Wenecji Królestwo: Exodus, Lars von Trier powraca do tajemniczego kopenhaskiego szpitala, aby ponownie porywać widzów niezwykłą mieszanką grozy i humoru.
Kultowa trylogia Królestwo zostanie pokazana we wrześniu w Kinie Zamek w Szczecinie, w specjalnych blokach z przerwami na regenerację sił.
Trylogia zostanie zaprezentowana z podwójnymi - polskimi i angielskimi - napisami. Seanse odbywać będą się w dwutygodniowych odstępach czasu 2, 16 i 30 września. Cena biletu na jeden sezon to 40 złotych.
PROGRAM:
sobota, 2 września
16:30 KRÓLESTWO I CZĘŚĆ 1
(dwa odcinki 131 + około 20 minutowa przerwa)
19:00 KRÓLESTWO I CZĘŚĆ 2
(dwa odcinki 148)
sobota, 16 września
16:30 KRÓLESTWO II CZĘŚĆ 1
(dwa odcinki 142 + ok. 20 minutowa przerwa)
19:15 KRÓLESTWO II CZĘŚĆ 2
(dwa odcinki 154)
sobota, 30 września
16:30 KRÓLESTWO: EXODUS CZĘŚĆ 1
(dwa odcinki 123 + ok. 20 minutowa przerwa)
19:00 KRÓLESTWO: EXODUS CZĘŚĆ 2
(dwa odcinki 123 + ok. 10 minutowa przerwa)
21:15 KRÓLESTWO: EXODUS CZĘŚĆ 3
(jeden odcinek 58)
O FILMACH:
KRÓLESTWO I | RIGET I
reż. Lars von Trier, Dania/Włochy/Niemcy/Francja/Norwegia/Szwecja 1994, 279
MFF Karlowe Wary 1995: Najlepszy reżyser, Najlepszy Aktor (Ernst-Hugo Järegård)
MFF Seattle 1995: Najlepszy Film
Tytułowe Królestwo to nazwa szpitala postawionego na dawnych mokradłach, gdzie niegdyś wybielano tkaniny. Bielarzy zastąpiła najlepsza kadra medyczna, ludową mądrość wyparło szkiełko i oko. W najgłębszych zakamarkach tego miejsca czai się jednak zakorzeniona w przeszłości zbrodnia i duch przerażonej dziewczynki, która nie może zaznać spokoju. Połączenie tego, co racjonalne z tym, co nadprzyrodzone, tworzy tu iście wybuchową mieszankę publiczność ochrzciła ją mianem skrzyżowania Miasteczka Twin Peaks z Ostrym dyżurem. U Larsa von Triera studenci medycyny podrzucają pielęgniarkom odcięte głowy, lekarze pasują się w piwnicach na członków loży masońskiej, szpitalny patolog poświęca się dla nauki i wszczepia sobie wątrobę nieboszczyka ze złośliwym guzem, a pacjentki urządzają na oddziale seanse spirytystyczne. Królestwo od ćwierć wieku uruchamia doświadczenie wstrząsu i szoku poznawczego. Jest jednocześnie karuzelą śmiechu i labiryntem krzywych zwierciadeł o gęstości najczarniejszego koszmaru. Sam reżyser, z właściwą sobie dozą przewrotności, mawiał, że to idealny serial familijny zdolny napędzić stracha całej rodzinie.
KRÓLESTWO II | RIGET II
reż. Lars von Trier, Dania/Włochy/Niemcy/Francja/Norwegia/Szwecja 1997, 296
Fantasporto 1999: Najlepszy reżyser, Najlepszy scenariusz
W kontynuacji Królestwa, choć naprawdę trudno w to uwierzyć, wchodzimy na nowy, jeszcze bardziej abstrakcyjny poziom. Jeśli wiodącym wątkiem pierwszej odsłony miniserialu Larsa von Triera było pojawienie się ducha skrzywdzonej dziewczynki w kopenhaskiej klinice, tak w drugiej serii dzieją się rzeczy jeszcze dziwniejsze pani Drusse podąża dalej za zjawiskami paranormalnymi, ordynator Helmer wraca z Haiti z trucizną mającą zmieniać ludzi w zombie, doktor Judith rodzi antychrysta, a w najgłębszych piwnicach szajka satanistów rysuje pentagramy i wywołuje demony. Po drugiej serii Królestwa widać, że Lars von Trier miał wolną rękę. Ta swoboda przełożyła się na powalający, ale i wywołujący konsternację u widzów efekt. Jeszcze więcej tu znanego z pierwowzoru świata na opak, grozy i groteski, a tytułowe Królestwo przekształca się w makabryczne pandemonium. To wszystko jednocześnie niepokoi, intryguje, bawi i dostarcza przepisu na to, jak powinno robić się ambitną, wolną od kompromisów telewizję. Nic, co jest w tej chwili dostępne w serwisach streamingowych, nie przypomina konceptu von Triera, który wszelakie klisze współczesnej popkultury telewizyjnej rozsadził, rozbebeszył i wywrócił do góry nogami.
KRÓLESTWO: EXODUS | RIGET: EXODUS
reż. Lars von Trier, Szwecja/Dania 2022, 304
Lars von Trier powraca do źródła. Kiedy w latach 90. przystępował do realizacji Królestwa, miniserialu dla telewizji duńskiej, planował stworzenie cyklu w trzech odsłonach. Realizację wstrzymano po dwóch seriach, a nigdy nieukończony sezon trzeci przeszedł w sferę mitu. Utopijna próba wywołania tego formatu z telewizyjnych zaświatów i domknięcie pewnego rozpoczętego przedsięwzięcia stała się zatem wydarzeniem. W Królestwo: Exodus, po dwudziestu pięciu latach od wydarzeń z oryginalnych serii, znowu trafiamy do nawiedzonego szpitala w centrum Kopenhagi, i jak się okazuje, niewiele się zmieniło: lunatyczka Karen łączy siły z personelem oddziału, by stawić opór mocom piekielnym, syn doktora Helmera przejmuje schedę po ojcu, a w szpitalnych podziemiach żarliwe dyskusje toczy tajne bractwo Anonimowych Szwedów. Von Trier zachowuje podlany cynicznym sosem humor, warstwę wizualną odmalowaną w sepiowych barwach, ale i całą strukturę konceptualną pierwszego Królestwa miesza porządek świata żywych ze światem umarłych, a jako budulca konsekwentnie używa popkulturowych prefabrykatów i karykaturuje je do granic absurdu. Jest tu zarazem obecny wymiar autotematyczny i metatekstowy, symboliczne zwieńczenie całej kariery i pożegnanie samego autora. Być może nigdy wcześniej Lars von Trier nie był tak autorefleksyjny.
W październiku Królestwo: Exodus powróci do kina Zamek w Szczecinie na jednorazowy pokaz.
Napisz komentarz
Komentarze