Reklama

Który hotel nakarmi nas rano najlepiej?

Oferta śniadań hotelowych staje się coraz bogatsza. To już nie tylko jajecznica, pomidor, parówki i kajzerka, ale obszerny wybór nietuzinkowych potraw. Jakie są więc aktualne standardy gastronomiczne wyznaczane przez sieci hotelowe w Polsce? Na to pytanie odpowiada Raport Śniadań Hotelowych 2018, w którym zbadano i oceniono ofertę śniadaniową najpopularniejszych sieci hotelowych w Polsce.
Który hotel nakarmi nas rano najlepiej?

Wraz z rozwojem turystyki krajowej zwiększa się zapotrzebowanie na nowoczesne obiekty wypoczynkowe oferujące nie tylko atrakcyjne miejsca noclegowe, ale również wysoki poziom oferty gastronomicznej. Coraz częściej oczekujemy od restauratorów hotelowych ciekawego i zdrowego menu, bez względu na porę dnia. Czy realizacja tych życzeń ma odzwierciedlenie w rzeczywistości?

Na podstawie analizy działań wybranych obiektów 5 największych sieci hotelowych - Hotelu Diament, Double Tree by Hilton, Puro Hotels, Q Hotel oraz Qubus Hotel - stworzono Raport Śniadań Hotelowych 2018. Bada on poziom jednego z kluczowych elementów usługi hotelarskiej – śniadań. Jak mówi Jacek Bijak, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu w sieci Qubus Hotel: „Poza atrakcyjną ceną zakwaterowania, śniadania stały się jednym z głównych elementów oferty hotelowej. Z naszych badań wynika, że aż 87% gości hotelowych decyduje się na opcję noclegu ze śniadaniem.” Oprócz tego, raport pokazuje również trendy, jakie będą towarzyszyć gastronomii śniadaniowej w najbliższych latach.

Zdrowo i kolorowo

Pierwsza część Raportu Śniadań Hotelowych 2018 dotyczyła rodzajów śniadań, jakie oferują poszczególne sieci hotelowe. Zadano hotelarzom pytania o ich ofertę, jadłospis oraz aspekty związane z usługą. Pod uwagę wzięto nie tylko różnorodność menu i asortyment dostępny dla gości, ale także jakość produktów, otwartość na niestandardowe potrzeby (np. z uwagi na szczególnie restrykcyjną dietę), sezonowość i lokalność menu, a także atmosferę w samej restauracji.

Okazało się, że standardem śniadaniowym w hotelach stała się rozbudowana, warzywno-owocowa część bufetu. Największą różnorodność w tej kategorii oferuje Qubus Hotel, który o poranku serwuje  nie tylko cytrusy i owoce sezonowe, ale także różnorodne owoce w syropie, melony oraz tak zwane super foods, czyli np. jagody goji lub nasiona chia.

Goście hotelowi bardzo często decydują się na lokalne wędliny i sery, a także zdrowe produkty zbożowe. Białe pieczywo zastępuje szeroki wybór chlebów i bułek z różnych mąk, a zwykłe drożdżówki – smakowite słodkości - od croissantów po ptysie. Tutaj prym również wiedzie Qubus Hotel, oferujący około 20 rodzajów pieczywa wypiekanego na miejscu lub sprowadzanego z lokalnych piekarni. Oprócz tego, goście hotelowi mogą cieszyć swoje podniebienia różnego rodzaju ptysiami, domowymi ciastami, goframi, ciastkami maślanymi, croissantami oraz ciastami z cukierni. Coraz częściej proponowane są także produkty bezglutenowe i bez laktozy. Wynika to z tego, że już co dziesiąty gość hotelowy jest na określonej diecie. Sprostaniu niestandardowym oczekiwaniom gości sprzyja forma bufetu, na którą zdecydowało się aż 95% hoteli.  

Co prawda nadal większość gości, bo ponad 80%, nie wyobraża sobie śniadania np. bez jajek, ale ten trend powoli się zmienia i coraz częściej oczekuje się nie tylko szerszej gamy produktów dla wegetarian, ale także polskich i regionalnych potraw. Standardem jest już proponowanie w bufecie filetowanych świeżych owoców, warzyw, jogurtów, konfitur czy naleśników. Goście zwracają uwagę na współpracę z lokalnymi piekarniami czy gospodarstwami ekologicznymi, ponieważ chętniej sięgają po produkty regionalne, lokalne specjały i przysmaki czy własnoręcznie wypiekane chleby. Widzimy też duże zainteresowanie np. świeżo wyciskanymi sokami czy samodzielnie wypiekanymi goframi.” – wyjaśnia Jacek Bijak, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu w sieci Qubus Hotel.

 

Kulisy śniadania

A jak wygląda pod względem kosztów? Ceny śniadań hotelowych kształtują się obecnie na poziomie od 20 do 85 zł. W tym przedziale klienci otrzymują bogate menu, zawierające również produkty dla wymagających, to jest produkty od ekodostawców, bezglutenowe, wegetariańskie czy wegańskie. Coraz częściej restauracje hotelowe decydują się na przygotowywanie wędlin, a nawet serów we własnym zakresie. Niestety, nie jest to jeszcze standardem, a dodatkowym atutem, gdyż dostępność tej usługi jest tylko w 2 z 5 ankietowanych hoteli, w tym w krakowskim Qubus Hotel. Dodatkowo, oprócz tzw. produktów home made, liderzy gastronomii hotelarskiej proponują lokalne specjały – aż 80% ankietowanych sieci hotelowych. Na Pomorzu możemy spróbować wędzonej ryby, na Śląsku doskonałych wędlin, a na Podhalu – oscypków. Hotelarze decydują się na kooperację z lokalnymi rolnikami i dostawcami nie tylko ze względu na trend slow food, ale kwestie logistyczne. Sezonowe produkty, których nie trzeba daleko transportować, kosztują mniej, są świeższe i o wiele smaczniejsze.

Bardzo zauważalne jest także elastyczne podejście do klienta poprzez serwowanie  śniadań do pokoju lub na wynos, na przykład w przypadku wcześniejszego wymeldowania. Taką usługę zapewnia 80% zbadanych obiektów hotelowych. Zdarza się nawet zamawianie śniadania a la carte poza bufetem - szczególnie w przypadku alergików oraz dzieci. Tego typu odstępstwa są bardzo wygodną opcją, zarówno podczas wyjazdów służbowych, szkoleń czy konferencji, jak i podróży rekreacyjnych.

Zostaw opinię

W drugiej części badań zawartych w Raporcie Śniadań Hotelowych 2018,  za sprawą platformy Revinate wzięto pod lupę opinie obrazujące ostatni rok blisko 1000 gości hotelowych. Grupa badanych chętnie zostawiała swoje opinie w takich serwisach jak Booking.com, HRS, TripAdvisor oraz Google+. Oceniano śniadaniowe menu, obsługę oraz atmosferę w hotelowych restauracjach.

W rezultacie, najwyżej ocenianymi aspektami oferty śniadaniowej analizowanych hoteli był wybór oferty śniadaniowej, smak oraz świeżość. Badani wskazali, że największy wybór produktów w ofercie śniadaniowej ma Qubus Hotel Kraków. Obiekt ten może się również poszczycić najwyższym wskaźnikiem dotyczącym świeżości oferowanych produktów.

Nietuzinkową atmosferę miejsca określa nie tylko design, ale także profesjonalna obsługa i „dobra strawa”. Smaczny i spersonalizowany posiłek budzi pozytywne emocje oraz zasadniczo wpływa na budowanie aprobującego wizerunku samego hotelu. Śniadania to ten element usługi hotelowej, który w najbliższych latach wciąż będzie się rozwijać, choć już teraz poranne posiłki są na wyjątkowo wysokim poziomie. Przykładem tego jest Qubus Hotel, który w celu sprostania niestandardowym oczekiwaniom klientów, wprowadza do swojego menu zróżnicowane i pożywne produkty od najlepszych polskich producentów, lokalnych przedsiębiorstw i ekologicznych gospodarstw oraz dania typu home made - specjały przygotowywane na miejscu przez szefów kuchni. Wyniki Raportu Śniadań Hotelowych pokazują również, że Qubus Hotel dba o jakość i świeżość produktów, zapewnia odpowiednią obsługę oraz dopasowuje się do indywidualnych potrzeb każdego ze swoich gości.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Sieć Qubus Hotel działa w Polsce od 1996 roku, rozwijając grupę nowoczesnych hoteli dla biznesu oraz turystów indywidualnych w 11 polskich miastach. Qubus Hotel to gwarancja komfortowych warunków do wypoczynku i pracy. W 11 obiektach 3- i 4- gwiazdkowych dostępnych jest 1210 pokoi i 46 sal konferencyjnych, wyposażonych w nowoczesny sprzęt audiowizualny. W obiektach znajdują się również ekskluzywne restauracje, a w wybranych hotelach goście mogą skorzystać z lobby barów i bogatej oferty fitness (baseny, sauny, siłownie, pokoje relaksacyjne). Sieć Qubus Hotel jest stabilną na rynku marką, która systematycznie rozwija swoje obiekty. Wysoki standard, specjaliści z dużym doświadczeniem w branży oraz efektywne mechanizmy wspierające zarówno działalność operacyjną hotelu, jak również ich sprzedaż, to atuty wyróżniające Qubus Hotel na rynku hotelarskim w Polsce. Sieć Qubus Hotel, to także synonim jakości usług.

 

Fot. Qubus Hotel



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

uyuyedesi 23.05.2019 00:26
Komentarz usunięty

etqeace 22.05.2019 23:51
Komentarz usunięty

ojiduweyazuqe 04.05.2019 19:14
Komentarz usunięty

ejasahumecem 04.05.2019 18:33
Komentarz usunięty

zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1004 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? PoradnikAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?
Reklama
test