Jak podkreśla Monika Reszko, psycholog, autorka książek dla kadry zarządzającej, korzyści z inwestycji w sport przez pracodawców są trudne do przecenienia zarówno w tworzeniu kultury organizacyjnej: W świetle aktualnych wyzwań pracodawców organizowane wewnątrz firm aktywności fizyczne niosą ze sobą wielowymiarowe korzyści. W kontekście bieżącej sytuacji, post pandemiczne społeczne koszty izolacji są ogromne. Potrzeba wspólnego spędzania czasu jest więc olbrzymia, a sport jest świetną okazją do powrotu do bliskich relacji i odreagowania wielomiesięcznego stresu. Natomiast w perspektywie długofalowej, działania sprzyjające rozwojowi pasji pracowniczych mogą przynieść organizacji korzyść w postaci większego zaangażowania i poczucia przywiązania do firmy. Ma to związek z samooceną organizacyjną, czyli konstruktem psychologicznym, który dotyczy bezpośrednio samooceny jako przekonań jednostki o swoich kompetencjach i poczuciu wartości w miejscu pracy.
Równocześnie pracodawcy, promując sport w miejscu pracy, aktywnie wspierają nie tylko poczucie przynależności do firmy i rozwój fizyczny pracowników, ale również psychiczny
Badania pokazują, że posiadanie dowolnej pasji, tj. ważnej dla jednostki aktywności, przyczynia się do wyższej samooceny – podkreśla Monika Reszko. Zatem stwarzanie współpracownikom możliwości do rozwoju w ważnej dla siebie sferze kreuje okoliczności, w których zwiększają oni swoje poczucie sprawczości i skuteczności. To z kolei wpływa korzystnie na samoocenę organizacyjną. Innymi słowy, pracownicy, którzy posiadają pozytywny obraz samych siebie wyrażają tendencję do angażowania się i podejmowania działań wzmacniających ten wizerunek. Czują dumę i przywiązanie do danej organizacji.
Ciekawym przykładem wykorzystania tych wartości jest gdańska Olivia Centre. Jest to jedyne centrum biznesowe w Polsce z własnym klubem jachtowym. W jego utworzeniu miał swój udział polski mistrz olimpijski z Atlanty Mateusz Kusznierewicz, pod którego okiem pasjonaci żeglarstwa wciąż mają okazję pożeglować po wodach Zatoki Gdańskiej. Na co dzień jednak, i to przez 12 miesięcy w roku, pracowników wokół żeglarstwa integruje Maciej Kotarski, dyrektor komercjalizacji z Olivia Centre, który niemal co tydzień schodzi na wodę z pracownikami firm z Olivii: Naszej bandery nie opuszczamy przez cały rok. Zatoka Gdańska, po której pływając możemy podziwiać największe walory Trójmiasta z perspektywy pokładu jachtu za każdym razem oferuje nam coś innego. Oczywiście wiosną i latem mamy najwięcej chętnych, jednak rejsy w czasie dynamicznej pogody zapewniają naszym adeptom prawdziwe zastrzyki adrenaliny, co jest nie lada atrakcją - potwierdza Maciej Kotarski.
W minionym tygodniu pracownicy firm z Olivii wzięli udział w turnieju piłki siatkowej o Puchar Olivia Centre, w którym wzięło udział 114 zawodników, skupionych w 13 drużynach. To ukoronowanie rozwoju klubu siatkarskiego, konsekwentnie rozwijanego od 2014 roku. Na podium znalazły się drużyny pracowników firm Speednet, PWC i Bayer, a kolejne miejsca zajęły Sii, Lyreco, i Coworking O4.
Sport doskonale przyczynia się do integracji, uczy wytrwałości i doskonale wpływa na zdrowie, zatem jednym z naszych pierwszych projektów, wdrażanych z myślą o budowie aktywnej, zintegrowanej społeczności było powołanie klubów rozwoju pasji pracowników naszych rezydentów wokół sportu. Przez lata projekt ten stopniowo się rozrastał, aż osiągnął liczbę 10 klubów rozwoju najróżniejszych dyscyplin sportu, wśród których są piłka nożna, siatkówka, żeglarstwo czy kolarstwo górskie, ale z czasem pozytywne doświadczenia pozwoliły nam rozwijać integrację społeczności Olivii wokół również innych, mniej oczywistych inicjatyw – mówi Maciej Olszewski, dyrektor działu komunikacji w Olivia Centre. W chórze Olivii swoje umiejętności co tydzień rozwija kilkadziesiąt osób, a rosnącą popularnością cieszą się kluby pielęgnacji roślin czy fotografii. Obecnie kluby liczą łącznie 1454 członków, a w samym 2022 roku udało się zorganizować już 78 spotkań. Po latach można powiedzieć, że jest to jeden z najwyżej ocenianych projektów przez pracowników Olivii. Przez lata nie tylko utrzymały się kluby powołane na samym początku funkcjonowania tej idei, ale stopniowo dołączały do nich kolejne i dzisiaj można powiedzieć, że jest to jeden z najwyżej ocenianych projektów przez pracowników Olivii, która na przestrzeni lat stała się ona istnym centrum biznesowego sportu i rozwoju pasji. Obecnie Olivia stała się czymś więcej niż jedynie miejscem pracy i niebagatelną rolę w tym odegrał właśnie sport.
Projekt Olivia Sports to także Nordic Walking, grupa rowerowa i biegowa, funkcjonujących pod wspólną nazwą Klubu Wycieczek, w których bierze udział wcale nie mniejsza liczba zawodników niż liczba uczestników turnieju siatkarskiego. Aktywności te wykorzystują doskonałe walory położonego w pobliżu Olivii Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, które pozwalają na podnoszenie kondycji zarówno początkującym amatorom, jak i wytrawnym sportowcom, dla których nie straszne są ostre wzniesienia i bardzo wymagające leśne trasy. Co roku w ramach klubu wypraw odbywa się ponad 30 wycieczek, w których biorą udział nie tylko pracownicy firm z Olivii, ale także ich rodziny, zatem jest to także doskonałe rozwiązanie, w którym łączony jest aktywny czas i integracja z przyjaciółmi z pracy z rodzinną aktywnością na świeżym powietrzu.
Olivia Centre konsekwentnie rozwija projekty pozwalające na integrację społeczności, efektywnie podnosząc atrakcyjność centrum dla kolejnych najemców. Skuteczność obranego kierunku potwierdzają doskonałe wyniki komercjalizacji jej powierzchni, które w minionym roku osiągnęły poziom ponad 36 tyś. m2. Sport, głównie żeglarstwo, kluby rozwoju pasji oraz liczne inicjatywy integracyjne to jedne z najbardziej pozytywnie odbieranych argumentów w rozmowach z najemcami – mówi Maciej Kotarski. Oczywiście egzotyczna Olivia Garden, taras widokowy, prestiżowe restauracje również mają istotne znaczenie, ale obecnie to właśnie aktywna i zintegrowana społeczność, skupiona wokół sportu i rekreacji oraz projektów społecznych Olivii jest tym, co sami pracownicy doceniają w największym stopniu, a pracodawcy podkreślają, że jest to jeden z najważniejszych bodźców w procesie przywracania ludzi do pracy w biurze.
Napisz komentarz
Komentarze