Impreza odbyła się na zmodernizowanym, pięknym stadionie (tzw. „Kotle Czarownic”) w Chorzowie. Wystartowało w niej po 24 najlepszych w każdej konkurencji zawodników w kraju. Wyselekcjonowani zostali oni na podstawie wyników uzyskanych podczas majowych i czerwcowych startów w mitingach kwalifikacyjnych.
Zawodniczka „Mokasyna” mogła startować w swojej koronnej konkurencji - skoku w dal ale wybrała start w wieloboju (na stadionie składa się on z siedmiu konkurencji, rozgrywanych przez dwa dni, w sesjach porannej i wieczornej).
Zmagania o medale siedmioboistki rozpoczęły biegiem na 100 m przez płotki i skokiem wzwyż. Oba starty Edyty były dobre – osiągnęła w nich wyniki tylko trochę gorsze od „życiówek” - jednak na tle konkurentek nie wyglądały one najlepiej i wprowadziły u Edyty, która w mistrzostwach wystartowała jako jedna z pretendentek do medali, trochę nerwowości. Po tych konkurencjach płotczanka plasowała się dopiero na 12 miejscu.
Starty w sesji popołudniowej znacznie poprawiły nastroje. Niezły konkurs pchnięcia kulą oraz znakomity, z nowym rekordem życiowym bieg na 200 metrów, dały awans na 5 miejsce.
Drugi dzień to prawdziwy popis podopiecznej Szymona Keclera. Zaczęło się od zwycięstwa w piątej konkurencji wieloboju – skoku w dal. Wynik 5.46 cm dał awans na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. W rzucie oszczepem najlepsza próba na odległość - 39,01 metra umocniła Edytę na drugiej pozycji.
Przed kończącym rywalizację siedmioboistek biegiem na 800 metrów, wiadomo było że tylko wyjątkowy pech mógłby odebrać jej srebrny medal. Przewaga nad trzecią i następnymi zawodniczkami była bowiem ogromna. Jednocześnie szanse na złoto też były minimalne. Znany z waleczności i zadziornych charakterów płotowski duet (zawodniczka i trener) nie zadowolili się pewnym medalem i postanowili walczyć o „życiówkę” w biegu i siedmioboju oraz zmniejszenie a być może zniwelowanie strat do liderki. Edyta w najlepszej serii pokazała charakter i mądrość prawdziwej „średniaczki”. Zawodniczka „Mokasyna” spisała się znakomicie - rewelacyjnie finiszując pokonała 800 metrów w 2.25,67 (o dziewięć sekund poprawiony rekord życiowy). Wprawdzie nie udało się odrobić wszystkich strat do liderki, ale końcowy wynik 4830 punktów to pierwsza klasa sportowa, nowy rekord klubu i województwa zachodniopomorskiego juniorek młodszych, no i oczywiście Wicemistrzostwo Polski !!
Srebro z Chorzowa to drugi medal Mistrzostw Polski zdobyty przez Edytę (w lutym w Toruniu została Halową Wicemistrzynią Polski w pięcioboju). Jest to jednocześnie także drugi od 25 lat medal zdobyty przez reprezentanta klubu z Powiatu Gryfickiego (w 1993 roku w Kielcach, Mistrzem Polski Seniorów w biegu na 3000 metrów z przeszkodami został Bogusław Mamiński reprezentujący wówczas Bałtyk Rewal).
Ciekawostką jest, że miejsca na podium podczas obu mistrzowskich imprez zajęły te same zawodniczki i w tej samej kolejności.
Wyniki Edyty w poszczególnych konkurencjach:
- 100 metrów przez płotki – 15,53 s,
- skok wzwyż – 150 cm,
- pchnięcie kulą - 11.02 cm,
- 200 metrów – 26,48 – rekord życiowy;
- skok w dal – 5.46 cm,
- rzut oszczepem – 39.01 cm – rekord życiowy i rekord klubu,
- 800 metrów – 2.25,67 – rekord życiowy,
- siedmiobój: 4830 punktów – rekord życiowy, rekord klubu, rekord województwa.
Pierwsza dziesiątka mistrzostw:
- SŁOCKA Julia - AZS-AWF Warszawa
- BIELSKA Edyta - MLUKS Mokasyn Płoty
- KRONBURG Klaudia - MULKS Juvenia Głuchołazy
- DELEJOWSKA Wiktoria - WLKS Wrocław
- SURA Kornelia - ALKS AJP Gorzów Wlkp.
- HOROWSKA Nikola - WMLKS Nadodrze Powodowo
- TOMASZEWSKA Aleksandra - LKS Górnik Wałbrzych
- SZKOP Wioletta - CKS Budowlani Częstochowa
- ADAMSKA Aniela - AZS-AWF Warszawa10.
- STEĆ Patrycja - UKS Gimpas Pasłęk
Napisz komentarz
Komentarze