O dużej popularności pani Marzeny może świadczyć wypełniona po brzegi sala i żywe reakcje zgromadzonej publiczności bardzo ciekawej nie tylko tajników serialowej kuchni ale też, a może nawet bardziej, tego jaka jest pani Marzena własnie poza serialem i chyba się nie zawiedli, aktorka opoiadała historie z własnego życia, ale też ploteczki ze zdjęciowego planu.
Oczywiście nie zabrakło też chętnych do osobistego zadawania pytań, wspólnych fotografii i zdobycia autografu.
Napisz komentarz
Komentarze