Reklama

„Manaslu 2018 Awilux Discover” - kobieca wyprawa na ośmiotysięcznik z firmą Awilux

Manaslu to ósma góra świata. Do tej pory na jej szczycie stanęło kilkunastu Polaków. Dwie kobiety – Monika Witkowska oraz Joanna Kozanecka - postanowiły podjąć wyzwanie i zmierzyć się ze szczytem. Czy góra pozwoli się zdobyć? To okaże się już niebawem.
 „Manaslu 2018 Awilux Discover” - kobieca wyprawa na ośmiotysięcznik z firmą Awilux
Szczyt Manaslu Fot: Marek Bytom

Atak szczytowy w ramach Manaslu 2018 Awilux Discover planowany jest na przełomie września i października. Podróżniczki wyjechały w Himalaje 3 września. Po kilku dniach przygotowań mają rozpocząć trekking do bazy na wysokości 4750 m. Po aklimatyzacji w kilku kolejnych obozach będą gotowe, by wyruszyć na szczyt Manaslu (8156 m). Górę zdobywać będą w dwuosobowym składzie. Doświadczone himalaistki do wyzwania podchodzą z wielką pokorą. Manaslu wzbudza wśród pasjonatów wysokich gór duży respekt, bo choć jest niższy od Everestu, bywa dużo trudniejszy do zdobycia. W wyprawę zaangażowała się firma Awilux Polska, producent okien, drzwi, systemów przesuwnych i akcesoriów okiennych z Leszna.

Spełnić marzenia

O tym, skąd wziął się pomysł na wyprawę, mówi Monika Witkowska: - W ubiegłym roku, jadąc w rejon Annapurny, zobaczyłam tą przepiękną górę z odległej od niej drogi do Pokhary, poprosiłam o zatrzymanie samochodu, wysiadłam i nie mogłam się napatrzeć. Ośnieżony kolos prezentował się nadzwyczaj dostojnie, choć zarazem groźnie. To właśnie wtedy pomyślałam, że chciałabym się z tą górą zmierzyć, licząc że może pozwoli się zdobyć. – dodaje. W ramach wyprawy Manaslu 2018 Awilux Discover szczyt będzie zdobywany w dwuosobowym składzie. Partnerką wspinaczkową Moniki Witkowskiej jest Joanna Kozanecka.

 

 - Chcemy pokazać, że himalaizm wcale nie jest zarezerwowany tylko dla mężczyzn, że kobiety też są w nim obecne, też potrafią  “walczyć” i być zdeterminowane w realizowaniu swoich celów. Chcę pokazać, że przeciętna Polka potrafi realizować swoje marzenia i osiągać najwyższe szczyty. – dodaje Monika Witkowska i jak podkreśla, dotyczy to nie tylko gór, ale każdej sfery życia.

Profesjonalne wsparcie

Jak zapewniają, do wyprawy są przygotowane zarówno kondycyjnie, jak i sprzętowo. Finał zależy jednak od wielu czynników. Przede wszystkim od tego, czy „góra pozwoli” się zdobyć. Niezbędne jest także szczęście, zwłaszcza z oknem pogodowym przy ataku na szczyt.

 

- Tutaj jestem jednak dobrej myśli, ponieważ moją wyprawę wspiera firma Awilux, produkująca okna. – śmieje się himalaistka.

 

Firma Awilux Polska oferuje najnowocześniejsze rozwiązania okienno-drzwiowe do domów i budynków użyteczności publicznej. Produkcję opiera na niemieckiej technologii firmy Schüco International. Oznacza to solidność, rygorystyczne przestrzeganie najwyższych standardów i dokładność wykonania. Celem działalności jest promocja rozwiązań zwiększających bezpieczeństwo i energooszczędność oraz stosowanie systemów uwzględniających również specjalne potrzeby wszystkich użytkowników. Marek Sprengel, Prezes firmy Awilux Polska, powiedział, że to wspólne wartości wyznawane przez firmę oraz himalaistki zaowocowały stworzeniem projektu Awilux Discover.

 

- Awilux jest firmą z pasją, stąd wspieramy pasje innych. Urzekły nas aspiracje Moniki Witkowskiej, która właśnie wyruszyła w Himalaje. Postanowiliśmy wesprzeć jej wyprawę, ponieważ uważamy, że należy realizować swoje marzenia. Himalaizm to walka z samym sobą oraz z siłą natury. Zaangażowanie, odwaga, ale również poświęcenie, solidność, rzetelność, którą charakteryzują się wszyscy pasjonaci wysokich gór, to cechy, które są nam bliskie. W Awilux Polska staramy się wspierać mniejsze i większe projekty, ponieważ wierzymy w ludzki potencjał. Wyprawa na Manaslu będzie pierwszym z projektów pod szyldem Awilux Discover. – mówi Pan Prezes firmy Awilux.

 

Firma Awilux Polska regularnie angażuje się w akcje społeczne. Między innymi, w ramach programu "Awilux-edukacja i praca", pracownicy firmy przybliżają uczniom Zespołu Szkół Rolniczo-Budowalnych z rodzinnego Leszna arkana branży budowlanej. Celem programu jest aktywizowanie młodzieży oraz pomoc w podjęciu ważnych, życiowych decyzji, przed którymi staną po ukończeniu szkoły.

 

Wszystkie oczy skierowane na Manaslu

Wyprawa Manaslu 2018 Awilux Discover to ogromne przedsięwzięcie, nad którym pracuje wiele osób. Destynacja wybrana przez podróżniczki to nie lada wyzwanie. Szczyt Manaslu (8156 m) jest położony w Nepalu, w masywie Himalajów. Jego nazwa oznacza „Górę Ducha”. W stosunku do Mount Everestu wysokość Manaslu jest dużo niższa, jednak od strony technicznej zdobycie szczytu jest znacznie trudniejsze. To dość rozległy masyw, a drogi wspinaczkowe należą do najdłuższych w Himalajach.

 

- Wszyscy bacznie obserwujemy to, co dzieje się w Himalajach. Mam nadzieję, że już niedługo spotkamy się z nowymi zdobywczyniami ośmiotysięcznika i wspólnie będziemy świętować sukces projektu Awilux Discover. – dodaje Marek Sprengel.

 

Szczyt Manaslu
Fot: Marek Bytom

 

 

 

Awilux Polska oferuje najnowocześniejsze rozwiązania okienno-drzwiowe do domów i budynków użyteczności publicznej. Firma działa na rynku od 2006 roku, opierając swoją produkcję o niemiecką technologię firmy SCHÜCO. Oznacza to solidność, rygorystyczne przestrzeganie najwyższych standardów technicznych i dokładność wykonania. Dużą wagę przywiązuje do terminowości i sprawnego realizowania zleceń, co zapewniają w pełni zautomatyzowane linie produkcyjne i wysoko wykwalifikowany zespół pracowników. Celem Awilux Polska jest promocja rozwiązań mających na celu zwiększenie bezpieczeństwa i energooszczędności oraz stosowanie systemów uwzględniających również specjalne potrzeby np.: dzieci, osób starszych i niepełnosprawnych. Awilux Polska działa z powodzeniem w Polsce i Niemczech. Na rynku polskim firma buduje sieć salonów firmowych. Wszyscy partnerzy biorą udział w regularnym procesie szkoleń z systemów SCHÜCO oraz nowoczesnych technik montażu. Dzięki temu Awilux dąży do tego, by pozostać ważnym i rzetelnym partnerem w realizacjach planów i inwestycji przez wiele następnych lat.


Szczyt Manaslu
Fot: Marek Bytom


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

słabe opady deszczu

Temperatura: 6°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: MongolianTreść komentarza: Kazdy ma swój sposób na jesienna chandrę. U mnie jest leżenie pod ciepłym kocem wool & cashmere, i czytanie ciekawej książki :)Data dodania komentarza: 27.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Przytulny dom i jesienna aura – jak poczuć się lepiej kiedy za oknem zimno i wieje?Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? PoradnikAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?
Reklama
test