Poszkodowany w wypadku komunikacyjnym ma prawo do odpowiedniego odszkodowania

Komu należy się odszkodowanie

            Zgodnie z Kodeksem cywilnym każdy, kto wyrządził drugiemu szkodę obowiązany jest do jej naprawienia. Nie wchodząc w prawne zawiłości warto wskazać, że w dochodzeniu odszkodowania najważniejsze są trzy sprawy: określenie sprawcy, spowodowanej przez niego szkody oraz związku przyczynowego pomiędzy działaniem (ewentualnie zaniechaniem) sprawcy a powstaniem szkody. Właściwie w każdej sprawie odszkodowawczej konieczne jest wykazanie tych trzech podstawowych okoliczności. Odszkodowanie powinno objąć cały zakres wyrządzonych przez sprawcę szkód. A więc w grę wchodzi tutaj nie tylko np. pokrycie kosztów naprawy uszkodzonego mienia. Sprawcy zobowiązany jest także do wyrównania szkód osobowych – w tym wszelkiego rodzaju uszczerbków na zdrowiu. W pewnych okolicznościach na sprawcy ciąży także obowiązek wypłaty stosownego zadośćuczynienia – świadczenia, którego celem jest wyrównanie cierpień psychicznych i fizycznych doznanych przez poszkodowanego. Nie inaczej jest w przypadku wypadków komunikacyjnych – ich ofiary mają prawo zarówno do odszkodowania, jak i zadośćuczynienia.

Praktyczne problemy poszkodowanych

            Niestety każdy poszkodowany w wypadku komunikacyjnym przede wszystkim powinien uzbroić się w cierpliwość i wiedzę prawniczą. Tego typu sprawy – zarówno prowadzone przed ubezpieczycielem, jak i ewentualnie przed sądem – najczęściej są skomplikowane i długotrwałe. Pierwszym czynnością, którą powinien wykonać ubezpieczony jest zgłoszenie szkody ubezpieczycielowi sprawcy. W zależności od okoliczności ubezpieczyciel – w ramach tzw. likwidacji szkody – poprosi o przesłanie fotografii uszkodzonego pojazdu bądź przyśle swojego rzeczoznawcę. Na tej podstawie dokona wyceny szkody i zaproponuje odszkodowanie . Oczywiście podstawowym interesem towarzystw ubezpieczeniowych jest wypłata jak najniższego odszkodowania, stąd też często proponowane świadczenia nie odpowiadają rzeczywistemu zakresowi szkód. W takiej sytuacji jedynym rozwiązaniem jest wytoczenie sprawy cywilnej o odszkodowanie – wyjaśnia specjalista z Kancelarii Radcy Prawnego Anny Zagulskiej. W ramach jednego procesu cywilnego poszkodowany może ubiegać się także zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Bez względu na to, czy poszkodowany zdecyduje się na dochodzenie tylko jednego, czy obydwu świadczeń w procesie będzie musiał przedstawić zarówno dowody winy sprawcy, jak i wysokości wyrządzonych przez niego szkód. W praktyce jest to trudne zadanie, dlatego warto skorzystać z pomocy doświadczonego pełnomocnika.