Reklama

Jak zabezpieczyć firmowy smartfon przed cyberatakami? Mini-przewodnik dla przedsiębiorstw i instytucji publicznych

Smartfon czy tablet z systemem Android to obecnie powszechne narzędzie pracy w organizacjach prywatnych i publicznych. Urządzenia mobilne z dostępem do internetu stały się tym samym atrakcyjnym celem dla cyberprzestępców. Kluczem do ochrony wrażliwych danych biznesowych są świadomość pracowników, rozwiązania sprzętowe i odpowiednie oprogramowanie. Poniższy mini-przewodnik to pigułka wiedzy, jak zaopiekować każdy z tych obszarów.
smartfon w pracy

Według opublikowanego w ubiegłym roku raportu Cyfrowej Polski „Cyberbezpieczeństwo urządzeń końcowych po 2022 roku” liczba ataków na infrastrukturę sektora publicznego wzrosła rok do roku w badanym okresie o astronomiczne 500%. Aż 58% organizacji odnotowało z kolei naruszenia bezpieczeństwa. 61% ataków w kraju dokonywano za pośrednictwem 
e-maili. Z kolei raport Global Cybersecurity Leadership Insights Study firmy EY wskazuje, że tylko co piąty lider ds. bezpieczeństwa teleinformatycznego uważa, że jego firma efektywnie radzi sobie z wirtualnymi zagrożeniami. 

Przewidywania na 2024 roku nie napawają optymizmem. Specjaliści przewidują, że skala ataków, oszustw i wyłudzeń, coraz częściej wspomaganych przez sztuczną inteligencję, tylko się nasili. Szczególnie narażeni na nie będą użytkownicy urządzeń mobilnych z najbardziej popularnym systemem operacyjnym na świecie, jakim jest Android (prawie 72% rynkowego udziału). Problem jest tym większy, że - w odróżnieniu od komputerów - smartfony czy tablety są aktywne praktycznie przez całą dobę. Na dodatek firmowy sprzęt jest często używany także do celów prywatnych po godzinach pracy. 

Poznaj zagrożenia i buduj świadomość

Co zatem robić w obliczu przybierającej skali cyberprzestępstw? Świadomość zagrożeń, z jakimi mogą zetknąć się użytkownicy urządzeń mobilnych, to podstawowa kwestia, na którą warto postawić w organizacji. Dlatego tak istotne są cyklicznie szkolenia dla pracowników prowadzone przez działy IT, w tym ze wsparciem producentów, dystrybutorów sprzętu 
i ekspertów zewnętrznych. Jakie cyberzagrożenia czyhają na każdym kroku wirtualnego świata? Wśród tych najczęściej występujących są:

Phishing i farming

To niezwykle popularna forma cyberprzestępstwa. Polega na podszywaniu się pod zaufane źródło (osobę lub instytucję) i ma na celu wyłudzenie poufnych informacji o użytkowniku urządzenia. Phishing wykorzystuje np. pocztę elektroniczną, sms-y czy czaty do pozyskania m.in. danych logowania czy szczegółów karty kredytowej. Z kolei pharming przekierowuje 
na fałszywe strony i serwery internetowe.

Malware

Choć malware to zagrożenie w przypadku telefonów i tabletów rzadziej występujące w porównaniu z komputerami osobistymi, nie należy go lekceważyć. Obejmuje ono złośliwe oprogramowanie czy aplikacje w postaci wirusów, koni trojańskich czy fragmentów kodu, które umożliwia bezpośrednie włamanie do urządzenia mobilnego. Czasami wiąże się 
z częściowym przejęciem kontroli nad nim. 

Ransomware

Jest to oprogramowanie, które najpierw blokuje dostęp do systemu operacyjnego, uniemożliwia odczytanie zapisanych w nim danych, a następnie żąda od użytkownika okupu za przywrócenie stanu pierwotnego. To właśnie to zagrożenie jest wskazywane jako te, które w 2024 roku najdynamiczniej wzrośnie na świecie w przeliczeniu na organizację.

Man in the middle

Przestępstwo to polega na podsłuchiwaniu i modyfikowaniu ruchu sieciowego z urządzenia mobilnego w przypadku połączenia się z niezaufanym punktem dostępowym do internetu przez sieć wi-fi. Punkt taki jest zarządzany przez hakera i umożliwia wykradanie np. danych i haseł.

Juice jacking

Jest to rzadziej występujący problem, niemniej warto mieć świadomość, że i on występuje oraz może przynieść negatywne konsekwencje. Chodzi o wykradanie danych ze smartfonów za pomocą fałszywych ładowarek zainstalowanych w miejscach publicznych, np. na lotniskach, w kawiarniach czy urzędach. 

Jak podkreśla Monika Czech, KNOX Focus Sales Specialist w KOMSA Poland:

–- W kontekście  cyberzagrożeń wycelowanych w użytkowników mobilnego sprzętu firmowego warto wyczulić pracowników, żeby trzymali się podstawowych zasad. Po pierwsze, pobieranie aplikacji wyłącznie z renomowanych sklepów. W przypadku Androida jest to Google Play. Po drugie, unikanie podejrzanych linków przychodzących nawet od znajomych osób. Po trzecie, skrupulatne sprawdzanie adresów nadawców e-mail. Przestępcy potrafią być tu bardzo kreatywni. Przykładem może być mail phishingowy wysłany z domeny .corn. Podkreślam, corn, a nie com, choć na pierwszy rzut oka wyglądają one identycznie. Po czwarte, korzystanie z menadżerów haseł i używanie silnych, unikalnych haseł do każdego serwisu. 
Te najpopularniejsze w Polsce to wciąż „123456”. Po piąte, stosowanie uwierzytelnienia dwuskładnikowego. Od tego warto zacząć w wymiarze indywidualnym.

Oprócz dobrych praktyk eksperci zalecają zwracać uwagę na pewne alarmujące oznaki, mogące świadczyć o zhakowaniu telefonu czy tableta. Spowolnienie pracy urzadzenia, przegrzewanie się, samoczynne otwieranie się stron czy wybieranie numerów lub znaków na klawiaturze. Wszystkie one mogą stanowić znak, że coś niepokojącego jest na rzeczy.

Chroń urządzenia w firmie na poziomie sprzętowym i oprogramowania

Indywidualne podejście i edukacja może jednak nie wystarczyć. Nie jest bowiem wielką tajemnicą, że to człowiek stanowi najsłabsze ogniwo w procesie unikania cyberzagrożeń. Dlatego renomowani producenci urządzeń mobilnych dla biznesu oferują zabezpieczenia już na poziomie sprzętowym (wbudowane na poziomie chipsetu). 

Są one aktywne już od poziomu produkcji, przez uruchomienie, na bieżącej pracy skończywszy. Chronią one np. przed wgraniem starszych wersji systemu operacyjnego i szyfrują dane wrażliwe (maile, pliki, zdjęcia), zapisując je w tzw. kontenerach. Aby uzyskać do nich dostęp, wymagane jest podanie PINu, hasła lub autoryzacja biometrią. Posiadają także wbudowane czujniki przeciwdziałające atakom światłem lasera, napięciem czy temperaturą. Ponadto umożliwiają podzielenie urządzenia na dwie strefy – prywatną i służbową, separując tym samym dane. 

Kolejnym filarem cyberbezpieczeństwa jest specjalistyczne oprogramowanie dla administratorów IT, którzy dostają szereg możliwości do zarządzania flotą urządzeń (Mobile Device Management). Poza podstawową konfiguracją urządzeń, aplikacji, e-mail i sieci, mogą oni w prosty sposób rozpoznawać próby manipulowania w sprzęcie lub wykonywania wszelkich działań z użyciem nieautoryzowanego oprogramowania. Mogą również blokować kontenery z danymi, samodzielne aktualizacje systemu operacyjnego i aplikacji przez pracowników. 

 

W przypadku zgubienia czy kradzieży telefonu pracownika można szybko włączyć blokadę urządzenia z jednoczesnym wyświetleniem odpowiedniego komunikatu, zresetować je do ustawień fabrycznych lub ustalić jego lokalizację. Wszystko to pozwala efektywnie chronić wrażliwe dane firmowe czy urzędowe.

Jak mówi Monika Czech, KNOX Focus Sales Specialist w KOMSA Poland:

– O ile prywatny użytkownik może wziąć sobie do serca dobre praktyki i zainstalować np. program antywirusowy, to przedsiębiorstwa zdecydowanie powinny zwrócić się także ku rozwiązaniom systemowym. Same szkolenie ludzi na pewno nie wystarczy. W końcu na szali jest reputacja organizacji i widmo ogromnych strat finansowych. Kompleksowe możliwości 
w zakresie ochrony oferuje na polskim rynku np. Samsung Knox. Marka ta zapewnia rozwiązania zarówno na poziomie sprzętowym, jak i oprogramowania. O skuteczności tej platformy bezpieczeństwa świadczy fakt, że w ramach procesu certyfikacji Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) wydała dla niej certyfikat ochrony kryptograficznej, obejmujący wybrane mechanizmy bezpieczeństwa.

KOMSA Poland A Westcoast Group Company jest partnerem handlowym i serwisowym technologii telekomunikacyjnych i informatycznych. Już od 30 lat działamy z sukcesem, przede wszystkim na rynku niemieckim. W tym roku połączyliśmy siły z Grupą Westcoast, tworząc wiodący ogólnoeuropejski sojusz dystrybucyjny dla marek telekomunikacyjnych i IT. Nasza wspólna grupa spółek ma łączne przychody operacyjne przekraczające 5 miliardów euro i silny zespół liczący ponad 2000 pracowników. Posiadamy lokalizacje w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji i Polsce, a także posiadamy centra logistyczne w wielu innych krajach Europy. Oznacza to, że obejmujemy swoim zasięgiem najważniejsze gospodarki Europy – wszystkie kraje, które w nadchodzących latach mają przed sobą ważne zadania cyfryzacyjne i dobre możliwości rozwoju. 
I właśnie w tym miejscu będziemy ich wspierać.


Monika Czech, KOMSA Poland


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 24 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? PoradnikAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?Autor komentarza: kxkshopTreść komentarza: Discover the perfect blend of style and performance at kxkshop.com. Our premium sportswear redefines the game with quality craftsmanship and cutting-edge design. Elevate your athletic journey with KXKShop and experience excellence like never before. Your success, our style!Data dodania komentarza: 31.10.2023, 03:49Źródło komentarza: Jesień na rowerze – co zrobić, by cieszyć się jazdą? STORM podpowiada!
Reklama
test