Na sklepowej półce znajdują się worki na śmieci w różnych rozmiarach i kolorach – czarnym, żółtym, niebieskim czy fioletowym – w wersji zapachowej lub neutralnej. Ta szeroka gama kolorów z pewnością daje konsumentowi możliwość wyboru, ale czy zastosowanie konkretnego barwnika ma także inne uzasadnienie?
– W Cedo Polska produkujemy rocznie ok. 72 tys. ton worków na śmieci pochodzących z przetworzonych odpadów pokonsumenckich. Kolor i szerokość wytworzonych rolek są podyktowane oczekiwaniami danego rynku zbytu, a te różnią się od siebie. Na przykład pracownicy jednej z globalnych sieci restauracji po kolorze produktu rozpoznają jego przeznaczenie, co znacznie ułatwia segregację odpadów podczas pracy. W Wielkiej Brytanii obowiązuje podział worków na biały – przeznaczony do użytku domowego – i czarny wykorzystywany do składowania śmieci na zewnątrz. Z kolei 73% produkcji w Polsce dla rynku francuskiego zawiera czarny barwnik, a produkty w innych pigmentacjach należą do kategorii premium. W miejscach publicznych stosuje się worki transparentne, tak aby ich zawartość była widoczna i spełniała funkcje bezpieczeństwa. W Polsce, we Włoszech czy Hiszpanii popularnością cieszą się worki kolorowe, nierzadko w wersji zapachowej – opowiada Katarzyna Wiącek i dodaje: warto pamiętać, że działalność na rynku niemieckim, francuskim czy belgijskim wiąże się nie tylko ze spełnieniem wymagań dotyczących zabarwienia, ale przede wszystkim odpowiedzeniem na określone wymogi jakościowe – w tym normy ekologiczne – co regulują europejskie dyrektywy.
Czarny pigment a recykling
Choć wymagania jakościowe co do składu worków na śmieci różnią się na poszczególnych rynkach, to łączy je wspólny mianownik: drugi obieg. Z jednej strony surowiec wykorzystywany do produkcji musi być pozyskany w drodze recyklingu, z drugiej – zużyty worek na śmieci powinien być poddany utylizacji i ponownie wykorzystany. Co się dzieje, kiedy jest czarny?
– Czerń nie jest kolorem bazowym worka na śmieci – aby uzyskać nieprzezroczystość oraz powtarzalne wybarwienie dodaje się do niego czarny barwnik, który zazwyczaj jest pochodzenia węglowego (zawiera sadzę). Problem pojawia się w momencie, kiedy taka zużyta folia trafia do sortowni opadów, gdzie maszyny myją, suszą i odseparowują polietylen od innych tworzyw sztucznych – czarny pigment absorbuje promieniowanie podczerwone, wykorzystywane podczas sortowania, uniemożliwiając rozpoznanie materiału. Mimo że worek jest pełnowartościowym materiałem polietylenowym, z którego można łatwo pozyskać surowiec, jest automatycznie odrzucany przez sortownię jako nienadający się do recyklingu. Patrząc w szerszej perspektywie, tony tworzyw sztucznych zostają niewykorzystane, co jest dużą stratą, jeśli chcemy iść drogą zrównoważonego rozwoju. Niektórzy producenci zamiast sadzy dodają do produktów barwniki innego pochodzenia, jednak wiąże się to z podniesieniem ceny produktów. W Cedo jesteśmy mocno ukierunkowani na to, aby wytwarzać produkty z polietylenu pozyskanego z recyklingu. Dlatego chcemy iść inną drogą, proponując worki, które nie są czarne, ale szare i edukować konsumentów, że właśnie ta zmiana jest lepsza dla naszego środowiska – mówiLider Zespołu Technologicznego w firmie Cedo.
Szarość to nowa czerń?
Usunięcie czarnego barwnika z produktów wytworzonych z tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu pozwoli ograniczyć odpady i działać w zrównoważony sposób. Jednak trwałe zmiany wymagają czasu i konsekwencji. Co przyniesie przyszłość?
– Wyeliminowanie czarnego pigmentu z worków na śmieci to raczej ewolucja niż rewolucja. Misją Cedo jest to, aby produkcja opierała się na materiałach z recyklingu. Cały czas pracujemy z naszymi dostawcami nad tym, aby uzyskany recyklat był wysokiej jakości i nie zawierał zanieczyszczeń. Będziemy dążyć do tego, aby polietylen zawarty w naszych produktach pochodził w 100% z recyklingu i był pokonsumencki, a także pozbawiony czarnego barwnika. To jest kierunek, w którym zmierza Unia Europejska, jednak ważna jest także świadomość konsumentów. Już widzimy zmianę podejścia do tej kwestii choćby w krajach Beneluksu. Jeszcze do niedawna na ten rynek trafiało bardzo dużo worków na śmieci z czystego polietylenu o wysokiej gęstości, którego zaletą jest możliwość wytworzenia bardzo cienkich produktów o grubości 6 mikronów. Jednak Belgia dąży do zmiany i jest gotowa na zwiększenie grubość folii do 14-16 mikronów, aby w zamian czerpać z materiału z recyklingu, a nie czystego polietylenu pochodzącego z pokładów ropy naftowej. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za planetę, a przemysł coraz mocniej widzi potrzebę zmiany, idąc w kierunku obiegu zamkniętego – podsumowuje Katarzyna Wiącek.
Cedo sp. z o. o.
Cedo sp. z o.o. to firma z ponad 25-letnim stażem w Polsce. Siedziba Cedo, a także dwa zakłady produkcyjne mieszczą się w Kątach Wrocławskich. W jej portfolio produktowym znajdują się elementy niezbędne do funkcjonowania każdego gospodarstwa domowego – przede wszystkim worki na śmieci, ale także ściereczki bawełniane, papier do pieczenia, folia aluminiowa i wiele innych.
W swoich działaniach firma kieruje się zasadami zrównoważonego rozwoju, dlatego przy produkcji wykorzystywane są przede wszystkim materiały uzyskane z recyclingu. Sprzedaż produktów odbywa się dwukanałowo – w ramach „private label” marek dużych sieci handlowych, a także poprzez markę własną „Paclan”.
Napisz komentarz
Komentarze