Reklama

Otwarcie wystawy malarstwa Andrzeja Samulaka pt. "Poszukiwania".

W Muzeum i Galerii „BRAMA” w Gryficach odbył się wernisaż wystawy malarstwa pod tytułem „Poszukiwania” autorstwa gryfickiego artysty Andrzeja Samulaka.
Otwarcie wystawy malarstwa Andrzeja Samulaka pt. "Poszukiwania".

Wernisaż zgromadził liczne grono miłośników sztuk plastycznych oraz oczywiście znajomych i przyjaciół autora. 

O swojej drodze artystycznej Andrzej Samulak mówi tak:

Malarstwem zainteresowałem się już w czasie studiów (historia), ale pierwsze próby podjąłem dopiero w połowie lat 90-tych. Najpierw były to niewielkie prace, poprzedzone żmudnym szkicowaniem – martwe natury, krajobrazy, kwiaty. Dopiero niedawno podjąłem się malowania portretów. Wśród moich prac znajdują się również kopie znanych dzieł (Klimta, Renoira czy van Gogha). Mimo wielu lat malowania wciąż poszukuję swojego stylu czy dominujących tematów. Stąd też tytuł wystawy – "Poszukiwania". Myślę, że powoli zbliżam się do pewnej tematyki, ale chyba jeszcze za wcześnie mówić co to będzie.

Malarstwo zawsze kojarzyło mi się z techniką olejną i takie były właśnie moje obrazy. Eksperymentowałem często z techniką nakładania farby nie tylko pędzlem, ale również przy pomocy szpachelki, czy też mniej typowych dla malarstwa narzędzi – wykałaczek, szczoteczki do zębów czy zaostrzonych kawałków drewna. Lubię technikę impastu, dzięki której obraz zawsze wygląda jakby był dopiero co ukończony. Obserwując taką pracę, mam wrażenie, że dokładnie w nim widać każdy ruch ręki malarza. Od niedawna próbuję także malowania akwarelą.

Inspiracją do moich prac są liczne wędrówki po Polsce, obserwacja architektury i świata przyrody. Prawdziwym świętem są dla mnie wizyty w galeriach – polskich i zagranicznych. Ogromne wrażenie wywarła na mnie wystawa prac impresjonistów i postimpresjonistów z paryskiego Musée d'Orsay (Poznań 2001 r.), a także wizyta w londyńskiej National Gallery czy w Galerii Obrazów Starych Mistrzów w Dreźnie. Obserwacja dzieł wielkich artystów jest impulsem do doskonalenia swoich umiejętności.

Malowanie jest dla mnie oderwaniem się od codziennych problemów; ponadto uczy cierpliwości. Żałuję tylko, że maluję jakby "z doskoku", w krótkich przerwach między codziennymi obowiązkami i dlatego to moje samodoskonalenie odbywa się w dość wolnym tempie.

Wystawa będzie czynna przez listopad oraz grudzień 2022 r.

Zapraszam do fotorelacji:



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 1°C Miasto: Gryfice

Ciśnienie: 997 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklamadotacje rpo
Komentarze
Autor komentarza: KiniaTreść komentarza: Radzę sobie z upałami, dzięki klimatyzacji w mieszkaniu, zapasowi cisowianki i lodów :) Nie chce mi się gotować, robię sobie lekkie sałatki.Data dodania komentarza: 3.07.2024, 16:09Źródło komentarza: Jak radzić sobie w upały? PoradnikAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?Autor komentarza: kxkshopTreść komentarza: Discover the perfect blend of style and performance at kxkshop.com. Our premium sportswear redefines the game with quality craftsmanship and cutting-edge design. Elevate your athletic journey with KXKShop and experience excellence like never before. Your success, our style!Data dodania komentarza: 31.10.2023, 03:49Źródło komentarza: Jesień na rowerze – co zrobić, by cieszyć się jazdą? STORM podpowiada!
Reklama
test