- Zachodniopomorska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) skontrolowała sklep spożywczo-monopolowy w Nowogardzie, gdzie sprzedawano alkohol bez znaków akcyzy.
- Zatrzymaliśmy prawie 59 litrów nieoznakowanego alkoholu.
- Za handel alkoholem bez znaków akcyzy grozi nawet pozbawienie wolności do 3 lat.
Funkcjonariusze Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego skontrolowali sklep spożywczo-monopolowy w centrum Nowogardu. Celem kontroli było sprawdzenie, czy właściciel przestrzega przepisy w zakresie podatku akcyzowego, a oferowane alkohole są właściwie oznakowane.
Podczas kontroli ustaliliśmy, że prawie połowę – 76 butelek - oferowanego do sprzedaży alkoholu sprzedawano bez znaków akcyzy. Wśród nich były alkohole różnych marek: Martini, Wild Burrow, Campari, Jim Beam, Ballantines, Jagermeister, Żubrówka czy Baileys.
Do dalszego postępowania zabezpieczyliśmy:
· 51,6 litrów alkoholu bez znaków akcyzy,
· 2,25 litrów wyrobów winiarskich bez znaków akcyzy.
Za posiadanie i handel alkoholem bez polskich znaków akcyzy właścicielowi sklepu grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności nawet do 3 lat.
Napisz komentarz
Komentarze