Nasz zespól seniorów zrealizował plan postawiony drużynie przed rozpoczęciem sezonu w 100%. Spisał się bardzo dobrze i na koniec rundy zameldował się na 4 miejscu. Drużyna prowadzona przez trenera Pawła Przybysławskiego zwyciężała tej jesieni aż 9 razy, podzieliła się punktami 2 razy i odniosła 4 porażki. Nasi zawodnicy pokonali 36 razy bramkarzy przeciwników i stracili 17 bramek. Trener drużyny seniorów odważnie stawia na młodzież i bywały mecze gdzie na boisku mogliśmy zobaczyć aż 6 młodzieżowców w tym 3 siedemnastolatków. W opinii wielu obserwatorów drużyna seniorów grała bardzo ofensywny futbol i atrakcyjny dla widzów. Największy plus tej drużyny to: wybuchowa mieszanka w postaci młodych zawodników, wspartymi bardziej doświadczonymi. Myślę, że ta runda była bardzo ciekawa. Obfitowała w wiele niespodzianek. Jak widać po układzie tabeli, była także bardzo wyrównana. W dalszym ciągu śmiało o mistrzostwo A klasy może walczyć kilka drużyn. Mam nadzieję, że ta przewaga którą teraz posiadamy, wystarczy nam do uzyskania zamierzonego celu, choć na pewno nie będzie łatwo. Jeżeli podejdziemy do rundy wiosennej z takim zaangażowaniem jak do jesiennej i poprawimy nieco skuteczność, to wierzę, że uda się wywalczyć awans, bo na pewno w tym sezonie jest on w naszym zasięgu.
Drużyna juniorów prowadzona przez trenera Artura Nabrzewskiego z dorobkiem 21 punktów na co się złożyło siedem zwycięstw i dwie porażki, zajmuje 1 miejsce razem z drużyną Sparty Gryfice. Strzeliła 35 bramek przy czym tracąc 11 w dziewięciu meczach II Klasy Juniora. Uważni obserwatorzy zauważyli, że o sile tego zespołu stanowią chłopcy z rocznika 2003 i 2004 czyli młodszego o 3 i 4 lata od wieku juniora starszego wspomagani zawodnikami, którzy walczą o miejsce w pierwszym zespole. Mało kto w nich wierzył, a mimo wbrew przedsezonowym przewidywaniom to oni są w tym momencie na uprzywilejowanej pozycji.
O kim mowa? Oczywiście, o juniorskiej ekipie. Wydawało się, że najmłodszy team w tej lidze będzie pobierał naukę i dostarczał punkty. Ogromne brawa dla całego zespołu nie tylko za wynik sportowy, ale nade wszystko za mega postęp w piłkarskich poczynaniach. Należy dodać, że w tej drużynie również panuje wspaniała atmosfera, a tzw. „team spirit” widoczny jest na każdym kroku, na co wpływ ma z pewnością nie tylko trener, ale również inteligencja piłkarzy. To wszystko bardzo cieszy i napawa optymizmem, gdyż widać w takich przypadkach sens szkolenia i trudów włożonej pracy całego Klubu w wychowanie dzieci młodzieży i pro-sportowy rozwój młodego pokolenia .Liczymy na dalszy rozwój tych zawodników i mamy nadzieję, że już niedługo dołączą do zespołu seniorów.
Trampkarze, których trenerem jest Damian Ratajczyk to następny nasz zespół, który wygrał swoje rozgrywki ligowe tej jesieni. W lidze trampkarza są nie pokonani od półtora roku czyli od 37 meczy ligowych, które wszystkie zakończyły się zwycięstwem naszych mistrzów.
Po rundzie jesiennej nasi zawodnicy znajdują się na pierwszym miejscu z dorobkiem 30 punktów i przewagą 6 nad 2 i 3 miejscem czyli takimi zespołami jak Gryf Kamień Pomorski oraz Wybrzeże Rewalskie Rewal. Po rozegraniu 10 spotkań nasz bilans bramkowy wygląda następująco: 68 bramek strzelonych oraz 10 straconych. Ci chłopcy mają ogromy potencjał i zaangażowanie do gry i godnego reprezentowania naszych barw.
W lidze Młodzika nasz klub reprezentuje drużyna prowadzona przez Patryka Podbiegło. Obecnie zajmują oni 2 lokatę ze stratą 1 pkt. Do lidera AP Mewy Resko w swoich rozgrywkach. Bilans tej ekipy to: 8 zwycięstw i 1 porażka, której doznali z Mewą Resko w pierwszej kolejce sezonu oraz zdobyli 50 goli w dziewięciu meczach, przy czym pozwolili sobie wbić 14 bramek. Pierwszy sezon w lidze Młodzika jest na pewno szokującym doznaniem dla wielu młodych zawodników. Przejście z turniejowego orlika na większe boisko, dłuższy mecz, więcej zawodników na placu gry czy przepis spalonego – te i wiele innych czynników sprawia, że jest to całkiem inna piłka nożna. Drużyna przekonuje się o tym z meczu na mecz. O dobry wynik ciężko, mimo to LKS Polonia pokazuje, że charakterem i wolą walki można wiele. Jesteśmy przekonani, że w rundzie wiosennej nasi chłopcy zaatakuję fotel lidera.
W Orliku rywalizował zespół prowadzony przez Marcina Stopę rozgrywając łącznie 4 turnieje w których to dwa razy nasi zawodnicy zajęli I miejsce i dwa razy II miejsce. Jesienne zmagania orlików uważam za udane. Rywalizacja z czterema wymagającymi drużynami wyglądała naprawdę dobrze i daje dobre prognozy na przyszłość. Bardzo cieszy wysoka frekwencja na treningach, a co za tym idzie spore postępy młodych piłkarzy.
Nasi najmłodsi zawodnicy adepci, którzy odbyli pierwsze treningi w grupie naborowej z niecierpliwością oczekują na pierwsze zawody które odbędą się w 2019 r.
Życie klubowe to nie tylko rozgrywki ligowe to także systematyczne treningi (ok. 200 zajęć). Do tego należy doliczyć gry sparingowe i turnieje, obozy treningowe (Tatry Cap 2018), zorganizowane wyjazdy na mecze, dowóz młodych zawodników na mecze i treningi, organizacja meczy czy turniejów, przeprowadzenie badań lekarskich i powstanie nam obraz jak duże jest to przedsięwzięcie organizacyjne i logistyczne dla tak małej naszej społeczności sportowej i dlatego zapraszamy wszystkich do pomocy. Dla każdego znajdziemy coś zgodnego z jego zamiłowaniem: Policjant pomoże przy zabezpieczeniu imprezy sportowej, fotograf zrobi fotorelacje, spiker czy DJ na meczach zapewni oprawę muzyczną a ci co lubią pisać mogą napisać relację itd.
Podsumowując pragnę podziękować za zaangażowanie i pracę wszystkim naszym Zawodnikom, Trenerom, Kierownikom, Członkom Zarządu i Rodzicom a także Sponsorom w zakończonej rundzie. Bez ich udziału nie udało by się nam osiągnąć tegorocznych sukcesów. Mogę tylko się cieszyć, że przyszło mi pracować z tak oddaną futbolowej pasji grupie przesympatycznych ludzi.
Napisz komentarz
Komentarze