Organizatorzy przygotowali szereg atrakcji. Oprawę muzyczną zapewnił zespół KEX, przygotowano wiele atrakcji kulinarnych zarówno dla dorosłych - piwo i grill jak i dla wszystkich bez względu na wiek i upodobania smakowe – ciasta, gorące napoje, pajda chleba ze smalcem i ogórkiem, żurek i wiele innych.
Odbywały się licytacje przedmiotów przekazanych przez zaangażowanych darczyńców, loterie dla dzieci i dorosłych.
Aby dzieci się nie nudziły przygotowano dla nich gry i zabawy, malowanie twarzy, zaplatanie warkoczyków i słodkie przekąski.
Cały dochód z imprezy przekazany zostanie rodzinie Adama Kiedosa. Czas nagli, do końca marca trzeba zebrać 80 tys. złotych na operację – liczymy, że przy wsparciu dobrych ludzi uda się ten cel zrealizować.
Więcej szczegółów na temat zbiórki można znaleźć pod tym adresem: https://www.siepomaga.pl/adam-kiedos
Tam też można znaleźć wzruszający apel rodziny pana Adama:
„Nigdy nie sądziliśmy, że będziemy zmuszeni prosić Cię o pomoc. Zawsze byliśmy po tej drugiej stronie – tych, którzy pomagają. Los bywa jednak przewrotny... Dziś nasz kochany tata Adam bardzo potrzebuje wsparcia! Prosimy o pomoc, bo to jedyna szansa, by go uratować...
Glejak IV stopnia złośliwości – taką diagnozę tata usłyszał we wrześniu 2020 roku. Potem przeszedł dwie operacje, jedna po drugiej, w zaledwie miesiąc. Niestety, guz odrósł!
Tata przyjął radioterapię oraz chemioterapię. W grudniu w 2021 zakończył leczenie. Guz zareagował, zmniejszył się i przestał rosnąć. Tata czuł się bardzo dobrze, zaczął nawet znów malować i rzeźbić! Wierzyliśmy, że wszystko będzie już dobrze. Niestety, nie na długo...
W styczniu stan taty nagle zaczął się pogarszać. Bóle głowy, prawie całkowita utrata wzroku. Niestety rezonans wykazał, że w głowie pojawił się nowy guz, który jest większy od poprzedniego! To przez niego tata przestaje widzieć. Słabnie z dnia na dzień!
Teraz potrzebna jest jak najszybsza operacja wycięcia tego guza, aby ratować życie! Zgodził się operować jeden z najlepszych neurochirurgów w Polsce, dr Witold Libionka. Dla nas to jedyna nadzieja! Niestety operacja nie będzie refundowana...
Czas ucieka, do końca marca musimy zebrać kwotę 80 tysięcy złotych na operację taty w klinice w Kluczborku.
Wszyscy, którzy znają tatę wiedzą, że to przede wszystkim dobry człowiek, który nigdy nie zostawiłby nikogo w potrzebie. Zawsze serdeczny, uśmiechnięty, otwarty na rozmowę i nieżałujący słowa i gestu „kocham”.
Tata Adam jest niezwykle utalentowany i wrażliwy na piękno. Wszystko to widoczne jest w jego pracach – obrazach i rzeźbach. Bez wątpienia można określić go mianem prawdziwego artysty! Całe swoje życie ciężko pracował jako stolarz. Nie można odmówić mu pracowitości, fachowości i profesjonalizmu. Miał marzenia, jak my wszyscy.
Po przejściu na zasłużoną emeryturę chciał spędzać czas z rodziną, rzeźbić, tworzyć w drewnie, jeździć na wycieczki rowerowe do pobliskich lasów... Ale przede wszystkim chciał żyć, bo tak kocha życie! Pomóż mu, proszę. Nie poradzimy sobie bez Ciebie. Pomóż nam i naszemu tacie stoczyć tę nierówną walkę, żeby miał jeszcze szansę na spełnienie swoich marzeń!
Emilia, córka Adama, wraz z całą rodziną
Tata, dziadek, artysta… -Adam walczy o życie, potrzebuje twojej pomocy.
Udziel wsparcia: https://www.siepomaga.pl/adam-kiedos
Napisz komentarz
Komentarze