Obaj artyści, na wskroś współcześni, mają szacunek do tradycji, tej odległej w czasie i tej bliższej – w pracach Zbigniewa Szota („morze”) pobrzmiewają klimaty obrazów Caspara Davida Friedricha, Jerzego Mierzejewskiego, minimalistów; z kolei twórczość Zbigniewa Bajka („świątynia”) sięga do czasów wieków średnich – tryptyków szafowych z nastaw ołtarzowych, ale także akcjonistów wiedeńskich.
Podobraziem ich prac o fotograficznym rodowodzie jest zwyczajna aluminiowa blacha, która jest szczotkowana, metalowa powierzchnia jest zmienna jak morze a jednocześnie ewokuje światło bizantyjskich mozaik czy ikon.
Podczas wernisażu łączyliśmy się na żywo z prof. Zbigniewem Bajkiem, który barwnie wprowadził nas w klimat wystawy i opowiedział o współpracy z prof. Zbigniewem Szotem.
Zapraszamy do Galerii Feininger .
Wystawa potrwa do 4 września.
Napisz komentarz
Komentarze