Gospodarowanie odpadami to niezwykle skomplikowany proces obejmujący wiele gałęzi życia społecznego. W tym kontekście szczególnie istotna jest ochrona środowiska naturalnego. Choć samo funkcjonowanie instalacji przeznaczonych do utylizacji i odzysku odpadów jest koniecznością, to nie zawsze tego rodzaju procesy prowadzone są z odpowiednią troską o otoczenie. W ostatnich latach dochodziło do pożarów odpadów, niestety nie tylko na nielegalnych i niekontrolowanych wysypiskach śmieci.
Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, na koniec 2018 roku w Polsce funkcjonowało 286 obiektów unieszkodliwiających odpady. Część działających na rynku podmiotów, dla których zobowiązania związane z ekologią są istotne, podchodzi do kwestii zabezpieczenia terenu składowiska z najwyższą starannością. – Zabezpieczenie kwater składowiskowych jest niezbędne. Ochrona gleby i wód gruntowych przed ewentualnym zanieczyszczeniem leży zarówno w interesie okolicznych mieszkańców, jak i podmiotów odpowiedzialnych za prowadzenie składowiska. Z roku na rok rośnie bowiem ilość odpadów produkowanych przez Polaków. Dodatkowo, spada liczba legalnych składowisk. Jeżeli śmieci nadal będą trafiały do nieprzystosowanych do tego miejsc, np. do lasów, nasze środowisko w dłuższej perspektywie nie udźwignie takiego obciążenia – podkreśla Dawid Okrój, specjalista ds. ochrony środowiska z Amest Sp. z o.o.
Profesjonalne zabezpieczanie składowisk
Składowisko odpadów, by mogło w jak najmniejszym stopniu oddziaływać na środowisko, musi zostać odpowiednio przystosowane. – Najważniejszym elementem jest wykonanie profesjonalnego uszczelnienia podłoża. Jego główną częścią jest syntetyczna geomembrana, najczęściej wykonana z wytrzymałej folii HDPE, która charakteryzuje się bardzo niską przepuszczalnością. Jej uzupełnieniem są warstwy mineralne. Istotną częścią budowy tego typu instalacji jest też stworzenie odpowiedniego drenażu, dzięki któremu odprowadzane są odcieki, w celu ich późniejszego oczyszczenia – tłumaczy Dawid Okrój.
Każda kwatera składowiska wyposażona jest również w studnie zbierające gaz. Tego typu urządzenia nie tylko zapobiegają jego nadmiernemu gromadzeniu, niwelując ryzyko wybuchu i pożaru, ale także pozwalają ujmować biogaz, umożliwiając zamianę surowca na energię cieplną lub elektryczną.
Rekultywacja składowisk
Ważnym elementem funkcjonowania składowisk jest ich rekultywacja. Zdegradowany teren, po przeprowadzeniu niezbędnych operacji, może stać się obszarem rolnym, leśnym, przemysłowo-inwestycyjnym, a nawet rekreacyjnym. Co jednak istotne, przed zmianą funkcji składowiska niezbędne jest wykorzystanie całkowitej pojemności instalacji. Wcześniejsze zamknięcie obiektu nie byłoby działaniem ekologicznym. W takim przypadku i tak bowiem konieczne jest przeprowadzenie procesu rekultywacji, by przywrócić użytkowość miejsca. A warto zauważyć, że tego rodzaju operacja jest niezwykle złożona i kosztowna, ale w związku z tym bardzo bezpieczna. Oprócz stworzenia odpowiedniej infrastruktury technicznej i biologicznej, teren poeksploatacyjny jest przez kolejne 30 lat poddawany bieżącemu monitoringowi oraz częstym kontrolom.
W Polsce i na świecie dokonano już wielu udanych rekultywacji. Interesujący projekt powstał w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie na terenie byłego składowiska stworzono pole golfowe. Warta zauważenia jest znana mieszkańcom stolicy Górka Szczęśliwicka – obecny stok narciarski był jednym z miejsc składowania gruzów zniszczonego miasta po powstaniu warszawskim, a później śmieci. Tradycyjnym działaniem rekultywacyjnym jest zazielenianie nieczynnych składowisk odpadów. Nasadzane są różnego rodzaju trawy, a także inne rośliny, takie jak leszczyna, malina czy wierzba iwa. Pomysłem na zagospodarowanie terenu poskładowiskowego jest również stworzenie farmy fotowoltaicznej. W ten sposób czysta, odnawialna energia może zasilać okoliczne domy zarówno w ciepło, jak i energię.
Co ważne, niektórzy zarządcy już wcześniej podejmują działania rekultywacyjne. W Otwocku powstała ścieżka edukacyjna, stwarzający ptactwu warunki lęgowe staw i pasieka. Pełna zmiana możliwa jest jednak dopiero po wypełnieniu składowiska, kiedy na jego teren nie będą już trafiały odpady. Dlatego niezwykle istotne jest również dbanie o całkowite wykorzystanie pojemności takich obiektów w jak najkrótszym czasie – wówczas teren zostanie przywrócony ludziom i naturze bez zbędnych opóźnień.