Pierwszymi uczuciami, jakie towarzyszą osobie, która uległa poważnemu wypadkowi drogowemu, są zwykle radość i ulga, wynikające z przekonania „najważniejsze, że żyję”. Jeśli sam poszkodowany jest w tak ciężkim stanie, że nie jest świadomy, co się wydarzyło, te uczucia budzą się w jego najbliższych. Szybko jednak okazuje się, że powypadkowa rzeczywistość oznacza tygodnie, miesiące, a czasem lata leczenia, rehabilitacji oraz ból i walkę o odzyskanie zdrowia. W dodatku realia w Polsce są takie, że na refundowane świadczenia rehabilitacyjne oczekuje ponad 1,6 mln osób. Jak wobec tego należy walczyć o powrót do sprawności? Opinie Auxilia S.A., firmy oferującej pomoc prawną w przypadku najpoważniejszych wypadków komunikacyjnych, nie pozostawiają wątpliwości – ten proces wymaga sporych nakładów finansowych.
W oczekiwaniu na cud?
W przypadku poważnych obrażeń ciała trzeba stoczyć długą batalię, czasem nie tyle o powrót do pełnej sprawności, co możliwość w miarę samodzielnego funkcjonowania i komunikowania się z otoczeniem. Wiąże się to z kolejnymi operacjami, zabiegami, a wreszcie z fizjoterapią. Świadczenia z zakresu rehabilitacji leczniczej gwarantowane przez NFZ są realizowane w warunkach ambulatoryjnych, domowych, w warunkach ośrodka lub oddziału dziennego oraz w warunkach stacjonarnych. Przytaczając za Auxilia opinie osób poszkodowanych na temat zapewnienia im opieki, ta oferowana przez państwo nie jest w żadnej mierze wystarczająca. Często wygląda to tak, że w ramach takiej pomocy przysługuje tylko miesiąc rehabilitacji. Później trzeba sobie radzić samemu.
Weź sprawy w swoje ręce
Jak poszkodowani w wypadkach komunikacyjnych pozyskują pieniądze na rehabilitację? W prostych przypadkach radzą sobie sami. W poważniejszych - organizują zbiórki czy zgłaszają się po pomoc do fundacji. Zarówno prywatna rehabilitacja domowa, jak i ta prowadzona w prywatnej klinice rehabilitacyjnej, to wydatek rzędu od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie. Ogromnym wsparciem jest uzyskanie odszkodowania. „W Auxilia opinie co do tego są bezsprzeczne - pieniądze z odszkodowania niejednokrotnie dosłownie ratują życie” – zauważa Kamila Barszczewska, V-ce Prezes Zarządu Spółki Auxilia S.A. „Warto pamiętać, że brak rehabilitacji często cofa postępy. Wprowadzenie stanu epidemii w Polsce spowodowało, że w wielu miejscach wstrzymano fizjoterapię, przez co osoby wymagające rehabilitacji znalazły się w szczególnie trudnym położeniu. Jeśli przerwa w rehabilitacji wynika z braku środków, nie wszystko stracone. O ile wypadek był naprawdę poważny w skutkach, wniosek o odszkodowanie i zadośćuczynienie możemy składać nawet do 20 lat od daty zdarzenia” – dodaje.
Za każdym wypadkiem kryje się czyjś dramat
Pięcioletni Kuba* w wyniku wypadku doznał tak poważnych obrażeń, że przez 10 dni znajdował się w śpiączce farmakologicznej. Dzisiaj, ten jeszcze niedawno pełen energii i ciekawości świata przedszkolak, najbardziej lubi zabawy kuleczką, którą turla cały dzień. Justynę, siedemnastolatkę z głową pełną planów na życie, na przejściu dla pieszych potrącił samochód. Długo była w stanie wegetatywnym. Piotrek, po tym jak jadąc samochodem do pracy wpadł prosto pod koła TIRa, przeszedł wiele operacji, ale nadal znajduje się w śpiączce. To wszystko zdarzyło się naprawdę. Biorąc pod uwagę opinie Auxilia, takich historii jest niestety bardzo wiele. Łączy je wspólny mianownik. Nie tylko rodziny Kuby, Justyny i Piotrka robią wszystko, by ich najbliżsi otrzymali właściwą pomoc. Determinacji do działania dodaje im wiara, że dzięki odpowiedniej rehabilitacji, przywrócą im zdrowie, a ich bliscy z powrotem staną się takimi osobami, jakimi były przed wypadkiem.
Raport NIK nie pozostawia złudzeń
Z najnowszego Raportu NIK w sprawie realizacji zadań Narodowego Funduszu Zdrowia w 2018 wynika, że w na koniec 2018 r. na świadczenia w ramach rehabilitacji leczniczej oczekiwało ponad 1 mln 645 tys. osób. Ponadto w raporcie podano, że wzrasta nie tylko liczba osób oczekujących na świadczenia rehabilitacyjne, ale także czas oczekiwania na przyjęcie do działów fizjoterapii i oddziałów rehabilitacyjnych. Potwierdzają to opinie Auxilia - jeden z klientów firmy dostał pismo z najbliższym terminem refundowanej rehabilitacji na rok 2029! Tymczasem w dokumencie NIK podkreślono, że w przypadku udzielania tego rodzaju świadczeń po długotrwałym oczekiwaniu jest bardzo prawdopodobne, że ich skuteczność terapeutyczna będzie niewystarczająca. „Brak fachowej pomocy w zakresie rehabilitacji po wypadku drogowym powoduje nieodwracalne skutki. Powinno się ją wdrożyć tak szybko, jak to możliwe. W przypadku długotrwałego leżenia, unieruchomienie prowadzi do zaniku mięśni. Rehabilitacja jest więc niezbędna w przywróceniu pacjentowi utraconych funkcji” – potwierdza Bartosz Szruba, wieloletni fizjoterapeuta, Prezes Zarządu Rehabilitacji św. Łukasza Sp. z o.o., działającej przy Wielospecjalistycznym Szpitalu św. Łukasza w Bielsku-Białej.
* Imiona poszkodowanych zostały zmienione.
Napisz komentarz
Komentarze