W 2025 r. planowane jest zakończenie prac i oddanie do użytku biurowca Andersia Silver będącego czwartym elementem trwającej od 25 lat inwestycji zlokalizowanej przy Placu Andersa w Poznaniu. Realizują go wspólnie Von der Heyden Group, Miasto Poznań, a za projekt odpowiada Pracownia Architektoniczna Ewy i Stanisława Sipińskich. Zabudowa placu składa się z czterech, tworzących architektoniczną całość obiektów: Poznańskiego Centrum Finansowego – Poznań Financial Centre, Andersii Tower wraz z hotelem i Andersii Business Centre oraz zwieńczającego przedsięwzięcie, największego z nich – Andersia Silver, który będzie jednocześnie najwyższym budynkiem stolicy Wielkopolski. Cały budżet inwestycji zrealizowanych przy Placu Andersa w Poznaniu wyniesie 250 mln euro, czyli ponad miliard złotych.
Pomysł na plac czyli powstanie poznańskiego „down town”
W 1993 r. władze miasta Poznania ogłosiły przetarg na projekt deweloperski zabudowy zlokalizowanego w centrum stolicy Wielopolski placu. – Przyświecała nam wtedy idea stworzenia centrum biznesowego, pionierskiego w swym zamyśle w kontekście postkomunistycznej poznańskiej rzeczywistości, a jednocześnie tak potrzebnego w ówczesnym Poznaniu. Plac Andersa miał stać się miejscem, w którym polskie i międzynarodowe korporacje, mogłyby lokalizować swoje biura oraz przedstawicielstwa, a przedsiębiorcy planować nowe inwestycje ekonomiczne zwłaszcza w Poznaniu. Centrum, którego poziom porównywalny byłby do tego, jakim szczyciły się podówczas biznesowe centra najważniejsze europejskich stolic. Chcieliśmy stworzyć poznańskie „down town”, którego zadaniem miało być wprowadzenie miasta w nowy wymiar rozwoju i nadchodzące milenium – wspomina Adam Trybusz, inicjator i pomysłodawca realizacji, Prezes Zarządu Andersia Property Sp. z o.o.
W zawiązanym wówczas partnerstwie publiczno-prywatnym kluczową rolę odegrało zaangażowanie trzech kolejnych prezydentów Poznania oraz uczestnictwo Svena von der Heyden, odpowiedzialnego za biznesowy rdzeń projektu.
– Nie sposób dziś przywołać nazwiska wszystkich osób zaangażowanych w to przedsięwzięcie, jednak wymienić należy przede wszystkim Pana Svena von der Heyden, inwestora, Mariusza Gaertnera reprezentującego zarządzającą projektem firmę PROBUILD, Grzegorza Michalskiego prezesa WCWI Sp. z o.o., czy architektów, w tym Ewę i Stanisława Sipińskich. To osoby i firmy, które od samego początku są zaangażowane w realizację zabudowy Placu Andersa – wylicza Adam Trybusz.
Etapy inwestycji
Zabudowa Placu Andersa to projekt kilkuetapowy. – Tworzy go grupa obiektów centrotwórczych, które są administracyjno-businessowym centrum miasta o najwyższym standardzie – mówi autor projektu, architekt Stanisław Sipiński.
Jako pierwsze na Placu Andersa wyrosło Poznańskie Centrum Finansowe (PFC), czyli 18-kondygnacyjny (16 kondygnacji naziemnych i 2 podziemne) wieżowiec o powierzchni 18 700 m kw., którego budowę ukończono w 2001 r. Kolejnym, wybudowanym w 2007 r., była Andersia Tower (AT) wraz z hotelem Andersia o 21 kondygnacjach (19 nadziemnych i 2 podziemne) i powierzchni 25 000 m kw. W 2012 r. oddano do użytku 7–kondygnacyjną (5 kondygnacji naziemnych i 2 podziemne) Andersię Business Centre (ABC) o powierzchni 15 000 m kw. W trakcie budowy jest czwarta realizacja, czyli Andersia Silver (SA) o 29 kondygnacjach (26 naziemnych i 3 podziemnych), powierzchni 40 000 m kw., który będzie największym biurowcem i jednocześnie najwyższym budynkiem Poznania.
– Zabudowa Placu Andersa rozpoczęła rozwój nowoczesnego Poznania i wsparła otwarcie miasta na rynek międzynarodowych korporacji. Pomogła kolejnym inwestorom uwierzyć w potencjał miasta i możliwości rozwojowe miast wojewódzkich – uważa Adam Trybusz.
Architektoniczna wizytówka stolicy Wielkopolski
Budowa kompleksu zmieniła wizerunek Poznania, stając się jedną z architektonicznych wizytówek stolicy Wielkopolski. – Zlokalizowany na Placu Andersa kompleks to kompozycja wieżowców na osi wschód-zachód z głównym akcentem wysokościowym – obiektem Silver. współtworzy on tzn. „Sky Line” śródmieścia Poznania, uzgodnioną z władzami konserwatorskimi i architektonicznymi miasta. Centralnie, pomiędzy budynkami PFC, AT i ABC (podium), powstał wewnętrzny pieszy pasaż, który docelowo znajdzie kulminację przed powstającym budynkiem Andersia Silver. Cały kompleks to zespół o bardzo wysokiej intensywności architektonicznej, tworzący administracyjno-businessowe „City” współczesnego Poznania – tłumaczy, autor projektu zabudowy placu, architekt Stanisław Sipiński.
Powstałe na placu budynki otrzymały wiele nagród i wyróżnień branżowych. Najwięcej posiada PFC. Za jego realizację w 2000 r. projektanci otrzymali prestiżową nagrodę im. Jana Baptysty Quadro, za najlepiej zaprojektowany i zrealizowany obiekt architektoniczny. W tym samym roku został on uhonorowany nagrodą „Budowa Roku” II stopnia przyznawaną przez Polski Związek Inżynierów i Techników Budownictwa, a w 2001 r. nagrodą „Inteligentny Budynek”. W 2007 r. Andersii Tower przyznano tytuł „Budowy Roku”, a rok później doceniono projekt kolejnym wyróżnieniem czyli „Best Hotel Project”. Andersia Business Center może się pochwalić certyfikatem LEED – Gold.
Plac tętniący miejskim życiem
Potencjał poznańskiego Placu Andersa jest ogromny. To tętniące miejskim życiem, jedno z najważniejszych i najbardziej rozpoznawalnych centrów biznesowych Poznania. W zrealizowanych do tej pory obiektach stworzono 3 tys. miejsc pracy, a kolejne tyle powstanie po zakończeniu budowy Andersii Silver. – Ze względów biznesowych i transakcyjnych, konieczne było, aby każdy realizowany w ramach tej inwestycji projekt był atomizowany finansowo, a jednocześnie, by wszystkie zachowały spójność funkcjonalną i tak ważny ład urbanistyczny – mówi Adam Trybusz. – Sukces tej realizacji to efekty partnerstwa publiczno-prywatne. Inwestycje zlokalizowane na Placu Andersa wygenerowały dla miasta oraz jego jednostek rozwojowych dziesiątki milionów złotych i swym zasięgiem wyszły daleko poza swoje geograficzne położenie. Realizacje stały się początkiem uczestnictwa stolicy Wielkopolski w międzynarodowym rynku nieruchomości, ponieważ pierwszym poznańskim budynkiem sprzedanym międzynarodowemu funduszowi inwestycyjnemu z rynku nieruchomości komercyjnych było PFC – obiekt od którego wszystko się zaczęło. Każdy kolejny etap zabudowy placu kończył się w ten sam sposób, stając się motorem rozwojowym dla rynku nieruchomości biurowych w Poznaniu – podkreśla Trybusz. – Dla zespołu z Placu Andersa nie ma rzeczy trudnych, a pokonywanie kolejnych przeszkód zawsze nas ekscytuje – podsumowuje Mariusz Gaertner, zarządzający projektem z ramienia PROBUILD.
Napisz komentarz
Komentarze