Reklama

Czy chemioterapia zabija chorych na raka, a konopie indyjskie leczą?

To MIT. Odpowiednio dobrana chemioterapia działa. Po jej zastosowaniu niektórzy chorzy umierają, ponieważ mają tak zaawansowany nowotwór, a nie dlatego, że zabija ich leczenie. Jeśli po leczeniu chemioterapią przeżywa 30 proc. chorych na przerzutowy nowotwór, to przecież jest to niezły wynik.
  • Źródło: PAP MediaRoom
Czy chemioterapia zabija chorych na raka, a konopie indyjskie leczą?

Dziś w coraz większym stopniu do głosu dochodzi medycyna spersonalizowana. Na czym to polega?

„Badamy guz, wykrywamy zmiany molekularne. Cała rzecz polega na tym, żeby chemioterapię dobrze dobrać, celować. To jest bardzo ważne, bo dzięki odpowiedniej wiedzy na temat charakteru guza, chemioterapia zadziała wręcz fenomenalnie. Dotyczy to konkretnych przypadków – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Jan Lubiński z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego oraz działającego przy tej uczelni Międzynarodowego Centrum Nowotworów Dziedzicznych, ekspert w dziedzinie genetyki onkologicznej. - Opublikowaliśmy badanie jako piersi na świecie, gdzie udowodniliśmy, że gdy kobieta ma raka piersi z powodu mutacji w genie BRCA1, i od początku w leczeniu ma podawane pochodne platyny – u 70 proc. kobiet guz znika i są one wyleczone. Z obserwacji wiemy, że chore przeżywają co najmniej 10 lat. To jest świetny efekt leczenia” - dodaje prof. Lubiński.

Ekspert przywołuje publikację z marca 2022 z „British Journal of Cancer”, gdzie wraz ze swoim zespołem badawczym wykazuje, że gdy kobieta z rakiem piersi ma mutację w genie CHEK2, wówczas nie odpowiada na chemioterapię, lecz na hormonoterapię. Kilkaset kobiet z tą mutacją leczono przedoperacyjnie za pomocą klasycznej, najczęstszej chemioterapii. Okazało się, że guz cofnął się u jednej pacjentki na 180. W kontroli - na 180 kobiet, wyzdrowiało 18.

Pacjenci z przeciwskazaniem do chemioterapii

Jak widać, są grupy chorych z nowotworem, gdzie jest przeciwskazanie do zastosowania chemioterapii. Tu właśnie leży odpowiedź na negatywną ocenę chemioterapii przez niektórych pacjentów.

„Powtórzę jeszcze raz: chemioterapia potrafi być fantastycznie skuteczna pod warunkiem, że jest stosowana w odpowiedniej grupie przypadków. U pacjentek z mutacją CHEK2 chemioterapia faktycznie szkodziłaby. Nowotwory trzeba dokładnie opisywać na poziomie molekularnym. Chemioterapia jest błogosławieństwem dla wielu chorych na nowotwory. Problem z nią sprawiają tradycyjne schematy, kiedy lekarze nie opierają się na zmianach molekularnych. To za mało precyzyjne informacje. Dziś jest mocny ruch w medycynie w kierunku modyfikacji molekularnych. Nie każdy ośrodek leczenia onkologicznego przywiązuje odpowiednią uwagę do badania wszystkich markerów związanych z reakcją na leczenie. Ważne jest identyfikowanie pacjentów, u których zadziała immunoterapia, hormonoterapia. Badać należy, jakie cytostatyki powinno się stosować. Ta wiedza powinna przebić się do ogółu lekarzy. Ostatnio miałem pacjentkę, którą onkolodzy zaczęli leczyć, nie badając uprzednio BRCA1 i BRCA2. To jest błąd w sztuce. Krążyła między onkologami dwa miesiące. Dopiero nasz ośrodek wykrył u niej mutację BRCA1, od razu weszła w prawidłowe leczenie i ma dziś 70 proc. szans na wyleczenie. Gdyby nadal była leczona klasycznie, miałaby 20 proc. szans na wyleczenie” – mówi prof. Jan Lubiński.

Pacjenci oczekują od chemioterapii fantastycznych efektów, gdy ona jest stosowana przez onkologów w przypadkach, kiedy jej użycie nie ma znaczenia. Dzieje się tak, gdy lekarz – onkolog, nie widząc alternatywy, sięga po chemioterapię. Jeśli jednak nie ma do niej precyzyjnych wskazań, nic dziwnego, że potem pacjenci mówią, że „chemia” nie działa.

Szkodliwe mity o marihuanie

Prof. Piotr Rutkowski, specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej, kierujący Kliniką Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, podkreśla, że chemioterapią niektóre nowotwory, jak np. ziarnicę czy raka jądra potrafi wyleczyć w prawie w 100 proc.

„Oczywiście, że nowocześniejsze sposoby leczenia nowotworów są dostępne i istotne, niemniej chemioterapia wciąż pozostaje ważna. Po jej zastosowaniu niektórzy chorzy nadal umierają, ponieważ mają tak zawansowany nowotwór, a nie dlatego, że zabija ich leczenie. Jeśli po leczeniu chemioterapią przeżywa 30 proc. chorych na przerzutowy nowotwór, to przecież jest niezły wynik. A w niektórych nowotworach, np. leczonych przeze mnie mięsakach kościopochodnych przy samym leczeniu operacyjnym chory ma szansę około 10% na wyleczenie, a po skojarzeniu z chemioterapią 60-70%. Wszystko zależy od typu nowotworu. Prawdą jest, że mamy coraz więcej sposobów leczenia spersonalizowanego w oparciu o badania molekularne bądź immunoterapię. Marihuana lecznicza jest stosowana jedynie zgodnie ze wskazaniami. Nie ma zaś żadnych danych, że ona leczy nowotwory. Jest jedynie leczeniem wspomagającym w bardzo wyrafinowanych sytuacjach. Z takimi bzdurami nie warto polemizować, ale przede wszystkim szkodzą one naszym chorym, których na co dzień leczymy” – podsumowuje prof. Rutkowski.

Źródła:

Źródło informacji: Serwis Zdrowie

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 20°CMiasto: Gryfice

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:45Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: Elżbieta StepienTreść komentarza: Piękne słowa,Marzenko głowa do góry i do przodu ,jesteś dobrą mamą,zoną i silną osobowoscią,wierze że twój harakter mówi za siebie .Życzę powodzenia i dalszych sukcesowData dodania komentarza: 28.04.2024, 00:44Źródło komentarza: Marzena StępieńAutor komentarza: DiesTreść komentarza: Jak nazywa się dziewczyna z reklamy?Data dodania komentarza: 22.03.2024, 09:23Źródło komentarza: Witaj w Rossmannie – otwórz apkę, a coś dostaniesz! „Kupon za uśmiech"Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Tyle, ile z tamtych czasów pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem, to kolejki po rozmaite rzeczy i nie tylko. Ludzie odstali swoje w kolejce, ale cieszyli się z tego, co mieli. Meblościanki, za którymi ludzie stali nawet dwa dni do dziś stoją w niejednym salonie i w przeciwieństwie do obecnych "zwykłych" i wcale nie tanich mebli były znacznie lepszej jakości. W centrach miast tętniło życie, bo właśnie tam kupowało się najpotrzebniejsze rzeczy. Teraz handel przeniósł się do galerii. Jaka była radość, gdy mama wypowiedziała magiczne zdanie - idziemy do miasta :-) Luksusowe wyroby były dostępne za dolary, marki i bony w PEWEXie, ale też dla nielicznych i w tzw. sklepach zagranicznych, gdzie ludzie sprzedawali wyroby z zachodu, a czasem także na ryneczkach. W tamtych czasach ludzie byli życzliwsi i pomagali sobie nawzajem, choć i dziś ma to miejsce, ale nie jest rzeczą tak oczywistą.Data dodania komentarza: 15.12.2023, 12:40Źródło komentarza: Dlaczego na wystawach montowano orła z kalesonów?Autor komentarza: kxkshopTreść komentarza: Discover the perfect blend of style and performance at kxkshop.com. Our premium sportswear redefines the game with quality craftsmanship and cutting-edge design. Elevate your athletic journey with KXKShop and experience excellence like never before. Your success, our style!Data dodania komentarza: 31.10.2023, 03:49Źródło komentarza: Jesień na rowerze – co zrobić, by cieszyć się jazdą? STORM podpowiada!Autor komentarza: koleżankaTreść komentarza: Pracowałam z nią w Urzędzie Skarbowym.Bardzo zdolna,koleżeńska,miła.Podziwiam jako matkę,żonę i obejmującą stanowiskaData dodania komentarza: 19.10.2023, 14:58Źródło komentarza: Edyta Podgórska - Kobieta wszechstronna i zaangażowana
Reklama
test